Ale niespodzianka. Olimpia przegrała z Concordią 1:3 [film]

2017-05-10 16:39:22(ost. akt: 2017-05-10 22:04:38)

Autor zdjęcia: Michał Kalbarczyk

Niespodzianka w Elblągu. Piłkarze Olimpii II Elbląg przegrali z Concordią Elbląg 1:3 w 1/8 finału wojewódzkiego Pucharu Polski. Concordia prowadziła w tym meczu już 3:0, honorowego gola strzelił dla gospodarzy Patryk Sokołowski. Concordia awansowała do kolejnej rundy PP.
Piłkarzy Concordii w środę (10.05) po raz pierwszy poprowadził nowy trener Piotr Rzepka (ostatnio pracował w II-ligowej Olimpii Zambrów), który zastąpił Łukasza Nadolnego. Debiut tego szkoleniowca w Elblągu chyba nie mógł wypaść lepiej. Jego nowy zespół po raz pierwszy w derbach miasta okazał się lepszy od Olimpii i to w przekonywującym stylu, bo prowadził już 3:0, a mógł strzelić jeszcze więcej goli.

Zgodnie z zapowiedziami trener Olimpii Adam Boros dokonał kilku zmian w podstawowym składzie. Tego dnia szkoleniowiec żółto-biało-niebieskich dał wolne Dawidowi Kubowiczowi i Radosławowi Stępniowi, oszczędzając ich na ligowe pojedynki. Z kolei Damian Szuprytowski, Paweł Piceluk, Jakub Bojas i Łukasz Pietroń rozpoczęli spotkanie tym razem na ławce rezerwowych.

Concordia odważnie rozpoczęła pojedynek z wyżej klasyfikowanym rywalem. W pierwszym kwadransie stworzyła sobie dwie dogodne sytuacje. Najpierw, w dobrej sytuacji znalazł się Adam Duda, ale uprzedził go Kacper Tułowiecki wybijając piłkę w pole. Za chwilę, w 14. min Mariusz Pelc znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarze Olimpii i z 8 metrów strzelił prosto w niego.
Goście dopięli swego w 21. min. Hubert Otręba na lewej stronie boiska podał do Mateusza Szmydta, a ten wpadł w pole karne i strzałem po długim rogu umieścił piłkę w siatce.

Po takim początku Olimpia rzuciła się do odrabiania strat. Atakowała jednak bez polotu, jej ataki rywale przeważnie czujnie rozbijali w porę i przed polem karnym. Najlepszą sytuację miała w 39. min. Michał Bartkowski, po podaniu od Antona Kołosowa z pięciu metrów, uderzył prosto w bramkarza.

Jeszcze na dobre nie rozpoczęła się druga połowa spotkania, a już było 2:0. Tym razem podawał Mateusz Szmydt z prawej strony boiska, a na listę strzelców wpisał się Sebastian Tomczuk.
Losy spotkania rozstrzygnęła trzecia bramka dla gości. Tym razem składną akcję na lewej stronie boiska zakończył celnym strzałem z pola karnego Martin Strach.

Gospodarze nie rezygnowali z walki, ale stać ich było w tym meczu tylko na zdobycie jednego gola. Paweł Piceluk dośrodkował z prawej strony boiska, a Patryk Sokołowski precyzyjnym strzałem głową skierował piłkę do siatki.

Do końca meczu piłkarze Olimpii próbowali jeszcze zmniejszyć rozmiary porażki. Jednak piłkarze Concordii dobrze się bronili, a do tego umiejętnie wyprowadzali kontrataki i po końcowym gwizdku to oni cieszyli się z awansu do 1/4 wojewódzkiego finału Pucharu Polski.
Losowanie par tej fazy rozgrywek odbędzie się w najbliższy poniedziałek w siedzibie Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej w Olsztynie.

— Takie mecze wygrywa się dużym zaangażowaniem, to zwycięstwo trzeba było wyrwać. Cały zespół zasłużył na pochwały, każdy dołożył swoją cegiełkę do tego zwycięstwa — podsumował nowy szkoleniowiec Concordii.

Elbląskie drużyny miały okazję zmierzyć się ze sobą także przed rokiem w wojewódzkim Pucharze Polski - wówczas w 1/8 finału lepsza okazała się Olimpia, która zwyciężyła 5:0.
JK

Pozostałe wyniki 1/8 finału wojewódzkiego PP:
• LKS Różnowo — Sokół Ostróda 2:4
• Znicz Biała Piska — MKS Ełk 4:0
• SKS Szczytno — Tęcza Biskupiec 0:8
• Avista Łążyn — Finishparkiet Nowe Miasto Lubawskie 0:8
• Orlęta Reszel — Granica Kętrzyn 4:0
• Jeziorak Iława — Motor Lubawa 3:1
• MKS Korsze — Błękitni Orneta przełożony na 17.05 z powodu dużego śniegu na boisku