Przebiegła 160 kilometrów i zajęła trzecie miejsce. "Całe tony satysfakcji"

2017-05-16 15:54:31(ost. akt: 2017-05-16 15:57:47)
Beata Nienadowska (z prawej) na podium

Beata Nienadowska (z prawej) na podium

Autor zdjęcia: nadesłane/Komenda Miejska Policji w Elblągu

GWiNT to ultramaraton organizowany na terenie trzech gmin, od których wziął swoją nazwę: Grodziska Wielkopolskiego, Wolsztyna i Nowego Tomyśla. Na najdłuższym dystansie 160 km wystartowała elbląska policjantka – podkomisarz Beata Nienadowska, która w klasyfikacji kobiet zajęła trzecie miejsce.
Dokładnie 12 maja, dokładnie o godz. 18, elbląska policjantka, podkomisarz Beata Nienadowska, wystartowała w ultramaratonie GWINT. Na mecie była dzień później, czyli po 24 godzinach, 33 minutach i 24 sekundach. Zajęła trzecie miejsce w klasyfikacji open kobiet.
— Na tym dystansie wystartowało około 80 osób, w tym osiem kobiet. Po drodze były tylko dwa tzw. "przepaki", gdzie można było zostawić nie więcej niż 2 kg swoich ubrań, napojów i odżywek. Po biegu był ból stóp i pleców, pęcherze, naciągnięcia mięśni, ale i całe tony satysfakcji, że dałam radę, że nie zeszłam, że utrzymałam trzecie miejsce — mówi podkomisarz Beata Nienadowska.

Jak zapowiada to nie koniec zmagań. Jest to tylko etap przygotowań do kolejnego wyczynu. W lipcu chce pokonać 240 km w dolnośląskim Biegu 7 Szczytów. Zapowiada też udział w Elbląskiem Biegu Piekarczyka, który odbędzie się 4 czerwca. Wspólnie z drużyną będzie oczywiście reprezentowała elbląską komendę.

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Dariusz #2247335 | 78.88.*.* 17 maj 2017 21:50

    Gratuluję wyniku i kondycji. Pozdrawiam i życzę sukcesu na "Piekarczyku"

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. MARECKI #2246712 | 78.88.*.* 16 maj 2017 21:55

    Podziwiam, pełen szacunek.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz