II-ligowcy kończą sezon. Olimpia pogrąży Kotwicę?

2017-06-02 09:00:00(ost. akt: 2017-06-01 22:02:00)

Autor zdjęcia: Michał Kalbarczyk

II-ligowcy rozegrają w ten weekend ostatnie mecze tego sezonu. Piłkarze Olimpii Elbląg w sobotę przed własną publicznością zmierzą się z Kotwicą Kołobrzeg.
Piłkarze Olimpii do ostatniego meczu w tym sezonie przystąpią w dobrych nastrojach. Ostatnio pokonali imienniczkę z Zambrowa 3:2, co dało im awans na piąte miejsce. Na dodatek ponownie na prowadzenie w klasyfikacji najlepszych strzelców wyszedł Łukasz Pietroń, który na koncie ma 16 goli.

Na kolejkę przed zakończeniem rozgrywek poznaliśmy już trzy zespoły, które awansowały do I ligi. Są to Raków Częstochowa, Odra Opole i Puszcza Niepołomice. Szansę na dołączenie do I-ligowców ma jeszcze Radomiak Radom, ale czekają go baraże. Do III ligi spadają na pewno Polonia Bytom i Olimpia Zambrów. Kto do nich dołączy? Dwóch kolejnych spadkowiczów wyłonionych zostanie z tego grona: Rozwój Katowice, Polonia Warszawa i Kotwica Kołobrzeg. I to właśnie z mającą nóż na gardle Kotwicą zagrają żółto-biało-niebiescy w sobotę na zakończenie sezonu (stadion przy ul. Agrykola, godz. 17).

Jesienią mecz tych drużyn zakończył się remisem 2:2, a obie bramki dla Olimpii strzelił wówczas Paweł Piceluk. Elblążanie kończyli mecz w dziewiątkę, po tym jak czerwone kartki zobaczyli Jakub Bojas i Rafał Lisiecki.

Przed tygodniem Kotwica zremisowała z Polonią Warszawa 2:2, tracąc drugiego gola z rzutu karnego w 92. minucie. Dlatego wciąż musi bronić się przed spadkiem.
— Chociaż w tabeli zespół z Kołobrzegu jest na 16 miejscu, to trzeba przyznać, że jest to drużyna dobrze zorganizowana — ocenia trener elbląskiej drużyny Piotr Zając. — Po pierwszej rundzie miał na koncie zaledwie 15 pkt., a obecnie ma ich 34 i walczy z wielką determinacją, by uniknąć degradacji. My chcemy utrzymać się na piątym miejscu, co jak na beniaminka będzie sporym sukcesem.

— Nasza drużyna w ostatnim spotkaniu pokazała charakter, duże zaangażowanie i tak musi być także w sobotę — mówi Łukasz Pietroń. — Jeśli dostanę szansę grania w tym spotkaniu, to zrobię wszystko, by powiększyć swój dorobek bramkowy. Jednak najważniejsze są dla nas trzy punkty. W ten sposób będziemy chcieli podziękować kibicom, którzy przez cały sezon, byli z nami na dobre i na złe.
Przeciwko Kotwicy nie będą mogli wystąpić z powodu kartek Paweł Piceluk i Dawid Kubowicz.

Mecze 34. kolejki: (wszystkie mecze w sobotę o godz. 17):
Legionovia Legionowo — Puszcza Niepołomice (w pierwszej rundzie 0:1), Gryf Wejherowo — Rozwój Katowice (1:3), GKS Katowice — Błękitni Stargard (0:1), Odra Opole — Polonia Bytom (1:0), Warta Poznań — Olimpia Zambrów (2:0), Stal Stalowa Wola — Siarka Tarnobrzeg (2:2), Polonia Warszawa — Raków Częstochowa (1:3), ROW Rybnik — Radomiak Radom (0:2).
JK