Bieg Filipidesa po raz dwunasty. Na koniec koncert Gabriela Fleszera

Bieg Filipidesa w Pasłęku odbędzie się po raz dwunasty. Jak legendy mówią, ateński posłaniec Filipides miał po wygranej bitwie pobiec z Maratonu do Aten, by obwieścić zwycięstwo i poinformować Ateńczyków o płynącej ku nim flocie perskiej. Po przekazaniu tej wiadomości padł martwy, a dystans jaki pokonał to było około 38-40 kilometrów.

Uczestnicy pasłęckiego biegu będą ścigali się na krótszym dystansie, 10 km. Start i meta będą znajdowały się na ul. 3 Maja, na wysokości Zespołu Szkół Powszechnych (początek biegu głównego o godz. 15). Biegacze będą się ścigali ulicami: Bankową, Osińskiego, Chrobrego, Krasickiego, Jagiełły, Polną, Ogrodową, a także Limanowskiego i Zwycięstwa. Trasa wiedzie m.in. uliczkami, wśród których podziwiać będziemy piękne pasłęckie zabytki: średniowieczne mury obronne, Bramę Wysoką, kościół św. Bartłomieja i ratusz.

— Trasa naszego biegu została atestowana przez delegata Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Jest równiutkie 10 kilometrów. Podobno jest to jedna z najszybszych tras w Polsce rozgrywanych na pętlach. Zweryfikujecie to sami, osiągając super czasy na mecie — zachęca Piotr Zienkiewicz z Uczniowskiego Klubu Sportowego Gimpas Pasłęk, który jest organizatorem Biegu Filipidesa.

Tradycyjnie organizatorzy zadbali także o inne atrakcje. Już w południe ruszy festiwal zdrowia przy szkole pod nazwą „Lekkoatletyka dla każdego”, a od godz. 13.30 będą rozgrywane biegi towarzyszące dla dzieci i młodzieży - w zależności od wieku na dystansach od 200 do 1000 metrów. Odbędzie się również wyścigu osób poruszających się na wózkach handbike. Wózkarze będą mieli do pokonania tylko jedną pętlę. Po wielkim ściganiu będzie także czas na artystyczne wrażenia. O godz. 16.10 rozpocznie się koncert Gabriela Fleszara (godz. 16.10).

— Znany z mega hitu „Kroplą deszczu” dzisiaj, choć w nieco niszowej odsłonie, prezentuje bardzo dobrą formę artystyczną. Szykuje się nie lada uczta dla ducha — dodają organizatorzy.