Winnica wśród pagórków i parków

2017-06-04 08:00:00(ost. akt: 2017-06-04 09:10:52)
Restauracja zwana “Domkiem Szwajcarskim”

Restauracja zwana “Domkiem Szwajcarskim”

Autor zdjęcia: arch. Lecha Słodownika

Uprawa winorośli na terenie Prus rozpoczęła się przed sprowadzeniem niemieckich rycerzy przez Konrada Mazowieckiego, za sprawą duchowieństwa i zakonów, w tym dominikanów i cystersów. Właścicielem winnic był zarówno Zakon, jak i mieszczanie tzw. miast pruskich.
Uprawę winorośli odnotowywano m.in. w Elblągu, Gdańsku, Toruniu, Dzierzgoniu, Malborku, Starogrodzie, Gniewie, Ostródzie i Grudziądzu. Warunki do uprawy winorośli w średniowieczu na terenie Prus były sprzyjające ze względu na wyższe temperatury w stosunku do dzisiejszych, co zmieni się dopiero w XVI wieku, wraz z nadejściem tzw. małej epoki lodowcowej. Podobnie było i w Elblągu, gdzie już w czasach Zakonu Krzyżackiego wzmiankowano o podmiejskim majątku ziemskim „Winnica” (Weingarten), znanym z tarasowej uprawy winorośli.

Są na ten temat przekazy w kronice Szymona Grunau, znane jest także polecenie Wielkiego Mistrza Zakonu Krzyżackiego Winricha von Kniprode, który w 1379 r., nakazał by piwnicach zamku malborskiego zmagazynowano 608 beczek „miejscowego wina” (inländische Weine).

Elbląski poeta Christoph Falk napisał w 1546 r., a więc już po czasach zakonnych, następujący wiersz o Winnicy: „wśród tutejszych pagórków i parków, znajduje się, mówię to bez żartu, wesoła i duża Winnica - wspaniałego owocu okolica, którego pełna jest później niejedna piwnica, a ono zaś wybornie smakuje i niejedne serce raduje”.

Na szczycie tego wzniesienia znajdowało się źródło z dobrej jakości wodą pitną i stąd poprowadzono jeszcze przed 1319 r. wodociąg, zwany popularnie „gwizdkowym”, ponieważ drewniane kłody, w których borowano otwory wyglądały jak gwizdki. Woda ta była doprowadzona do staromiejskiej studni, stojącej niegdyś na rogu Starego Rynku i ul. Rybackiej.

Natomiast w taki oto sposób opisywał Winnicę właściciel pobliskiego majątku Dębowa - radca dworu Braun (1717-1737): „Niedaleko miasta Elbląga znajduje się nagle pagórek, na którym w dawnych czasach była winnica, stąd powstała nazwa dóbr ziemskich „Winnica”, a miejsce, w którym stały dawniej prasy do wyciskania, zwano „winna tłocznia”.

Są informacje źródłowe, że winorośl uprawiano w Elblągu również w pobliżu dzisiejszej ulicy Nowowiejskiej.

W czasach zwierzchnictwa królów Polski nad Elblągiem Winnica była majątkiem ziemskim należących do tzw. kamery zewnętrznej. Później dobra te miały wielu właścicieli, a w 1772 r. określane były jako „wolny majątek mieszczański”. Jednym z jego właścicieli był Jacob Roule, do którego należał słynny „Dom Królów” przy Starym Rynku. Mówiono, że w dobrach Winnica robili na ogół popas królowie polscy przybywający do Elbląga. Wspomina się przy tej okazji 27-letniego króla Augusta II Mocnego, który przybył 5 maja 1697 r. do Winnicy, będąc w drodze do miasta. Kronikarz napisał: „Winnica ze swoim tryskającym źródłem jest wcale przyjemnym miejscem odpoczynku i nie dziwota, że August II Mocny, król Polski, to miejsce i jego urządzenie nawiedził i życzliwym przywilejem zaopatrzył”.

Jacob Roule wybudował na Winnicy spory obelisk ukoronowany zegarem słonecznym w formie kuli. Znany jest fakt, iż Napoleon Bonaparte podczas przeglądu swoich wojsk był 8 maja 1807 r. na Winnicy. Później w tym miejscu zbudowano wieżę widokową i rośnie tutaj dąb zwany do dzisiaj Dębem Napoleona. Obok Winnicy znajdował się inny majątek ziemski, wzmiankowany po raz pierwszy w 1807 r. jako Winny Las Grądowy (Weingrundforst) i należący do zewnętrznej komory elbląskiej. Oba dobra ziemskie były w różnych rękach, a po roku 1872 r. należały do elbląskiego browaru „Angielska Studnia”, który zbudował tutaj m.in. słodownię.

W 1890 r. Winnicę i Winny Las Grądowy odkupił od browaru elbląski potentat mleczarski Hermann Schroeter. Wkrótce zbudowano tutaj mleczarnię, serownię, działała tuczarnia świń, prowadzono hodowlę ryb, była cegielnia, wytwórnia puszek blaszanych, działał tartak, młyn zbożowy i inne zakłady. W ich pobliżu, równolegle do dzisiejszej ulicy Łęczyckiej, znajdowała się zbudowana w 1807 r. siedziba wspomnianego majątku Winny Las Grądowy. Gdy podczas I wojny światowej i po jej zakończeniu mleczarnia Schroetera zanotowała pierwsze problemy i by temu zaradzić, sprzedano wojsku część ziemi w majątku Winnica. Na sprzedanej części majątku powstały później koszary ciężkiej artylerii im. gen. Maxa von Gallwitza (obecne koszary na rógu ul. Grottgera / Łęczyckiej).

W 1893 r., w wyniku reformy organizacyjnej, oba majątki zostały połączone. W XIX wieku na Winnicy znajdował się lokal zwany „Domkiem Szwajcarskim”, prowadzony przez Ericha Lenka, chętnie odwiedzany przez elblążan w dni wolne i święta. Posiadał tarasowo rozłożony ogród restauracyjny.

Obecnie w górnej części dawnego majątku Winnica i miejscu tarasowej uprawy winorośli znajduje się m.in. szkoła, kościół, ogródki działkowe, osiedle domków jednorodzinnych oraz duże osiedle mieszkaniowe zwane „Przy Młynie”. Natomiast po drugiej stronie przecinającej Winnicę ulicy Łęczyckiej znajduje się dawny kompleks cmentarny.
Lech Słodownik

Źródło: Dziennik Elbląski