Czas na miłość, czas na śmierć. Elbląg ma swoją pierwszą powieść sensacyjną



2017-06-27 10:04:33(ost. akt: 2017-06-27 10:57:49)
Akcja powieści będzie się toczyła m.in. na Starym Mieście. Na zdjęciu autorka: Agnieszka Pietrzyk

Akcja powieści będzie się toczyła m.in. na Starym Mieście. Na zdjęciu autorka: Agnieszka Pietrzyk

Autor zdjęcia: Anna Dawid

"Czas na miłość, czas na śmierć", to nowa powieść elblążanki Agnieszki Pietrzyk, która ukaże się 4 lipca. Autorka, która przyzwyczaiła czytelników do kryminałów, tym razem proponuje powieść sensacyjną. Akcja toczy się m.in. w Elblągu.


Spod pióra elblążanki Agnieszki Pietrzyk wyszły już trzy kryminały. Jak mówi, teraz przyszedł czas, by spróbować sił w czymś nowym. 


— Na polskim rynku księgarskim jest bardzo duży wybór kryminałów. Oczywiście, że każdy kryminał ma też w sobie trochę z powieści sensacyjnej. Ale pomyślałam, że teraz przyszedł czas na prawdziwą sensację i tak powstała powieść "Czas na miłość, czas na śmierć" — mówi Agnieszka Pietrzyk.

Akcja książki toczy się w Elblągu, m.in. na Starym Mieście, a dokładnie na tarasie widokowym wieży katedry św. Mikołaja, Zawadzie, Małej Scenie Teatru im. Aleksandra Sewruka, targowisku miejskim oraz w klasztorze franciszkanów w Kadynach. Przenosi się też do Szczecina, Borów Tucholskich i na Białoruś.


O czym jest nowa powieść Agnieszki Pietrzyk?

— Poznaje się dwoje ludzi: Zora Radke, w połowie Polka, w połowie Romka. Mieszka w Elblągu, tu prowadzi strzelnicę oraz internetowy sklep myśliwski. Poznaje Sebastiana, muzyka, który właśnie wrócił z Los Angeles. Zakochują się w sobie. Ale Zora prowadzi też nielegalną i niebezpieczną działalność. Sebastian również ma swoje tajemnice. Oni o tym nawzajem nie wiedzą— mówi Agnieszka Pietrzyk.


Jak zapowiada autorka, wartka akcja będzie trzymała czytelnika w napięciu do ostatniej strony.

— Spróbowałam przemycić też głębokie wartości. "Ocieram" się o coś takiego, jak kodeks moralny. Zora tworzy swoje własne zasady moralne, ale są one sztuczne. W ten sposób próbuje znaleźć usprawiedliwienie dla swojego postępowania — mówi Agnieszka Pietrzyk
.

Będzie również morderstwo. 

— Będzie wątek kryminalny, ale bez śledztwa. Od początku czytelnik będzie wiedział, kto zabił — mówi autorka. 


Praca nad książką trwała około roku. Jak mówi autorka, powieść wśród recenzentów wzbudzała skrajne emocje.

— To mroczna opowieść. W wydawnictwie miała zagorzałych zwolenników i zagorzałych przeciwników. Wzbudzała ambiwalentne uczucia — mówi Agnieszka Pietrzyk. 


Powieść "Czas na miłość, czas na śmierć" będzie miała swoją premierą już 4 lipca. Ukaże się nakładem Domu Wydawniczego "Rebis". Będzie ją można kupić m.in. w księgarni Empik oraz Bookbook. Będzie ją można również wygrać w konkursie Dziennika Elbląskiego. 


Elblążanka, Agnieszka Pietrzyk z wykształcenia jest historykiem literatury, ukończyła studia doktoranckie w zakresie literaturoznawstwa na Uniwersytecie Gdańskim. Od 12 roku życia jest niewidoma. W dzieciństwie zachorowała na jaskrę, choroba postępowała, by w końcu pozbawić ją wzroku. Jego brak nie przeszkadza w byciu pisarką. Zadebiutowała w 2008 r. powieścią „Obejrzyj się, królu”. Jej druga książka „Pałac tajemnic” ukazała się w 2011 r. Jest również autorką "Urlopu na morzem" i "Śmierci kolekcjonera".

daw



Źródło: Dziennik Elbląski