Nie pochodź, nie głaszcz, nie strasz. Krynica Morska radzi co robić, gdy spotkasz dzika

2017-08-16 12:47:49(ost. akt: 2017-08-16 13:00:13)

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Władze Krynicy Morskiej, w związku z występowaniem na terenie miasteczka dzików, opublikowały ulotkę informacyjną dotyczącą sposobu postępowania na wypadek przypadkowego spotkania tych dziko żyjących zwierząt.
Spotkanie z dzikami w Krynicy Morskiej nie należy do rzadkości. Na dziki można natknąć się w różnych miejscach tego miasteczka, nawet koło plaży, o czym niedawno przekonała się Milena Rostkowska-Galant z redakcji pogody Telewizji Polsat. W jeden z lipcowych niedzielnych poranków prezentowała prognozę z Krynicy Morskiej. W trakcie wejścia na żywo za plecami prezenterki przebiegły dziki - najpierw locha, a za nią czwórka młodych (więcej tutaj).

Władze Krynicy Morskiej na swojej stronie internetowej opublikowały właśnie ulotkę, w której radzą jak zachować się w przypadku spotkania dzików.
— Nie pochodź, nie głaszcz, nie strasz. W żadnym wypadku nie należy zbliżać się do dzików, nie głaskać młodych, nie próbować karmić z ręki. Najlepiej odejdźmy spokojnie w przeciwnym kierunku, patrząc jak się zachowując. Na widok dzików nie należy krzyczeć, ale rozmawiać donośnym głosem. Jeśli nie będziemy ich niepokoić nic nam nie zrobią — piszą autorzy ulotki pod tytułem "Dzik jest dziki!".

Autorzy ulotki zastrzegają również, żeby absolutnie nie dokarmiać dzików, nie wyrzucać odpadów żywnościowych w miejscach do tego nieprzeznaczonych.
— Zachować szczególną ostrożność w przypadku zauważenia lochy z prosiakami, która chroniąc młode może być bardzo niebezpieczna — czytamy.

Nie należy także szczuć dzików psami. Ujadający i atakujący pies może być przyczyną szarży dzika.

Autorzy ulotki radzą także utrzymywać czystość i porządek na posesjach - zbierać opadłe owoce i warzywa, kosić trawy, zamykać śmietniki przy posesjach, nie pozostawiać worków ze śmieciami obok pojemników na odpady.