Kradł rowery, żeby mieć pieniądze na hazard

2017-09-15 12:26:15(ost. akt: 2017-09-15 12:31:34)

Autor zdjęcia: Komenda Miejska Policji w Elblągu

Policjanci udowodnili mu ponad 17 kradzieży. Jak ustalili funkcjonariusze, 20-letni elblążanin kradł rowery z prywatnych posesji, sprzed klatek schodowych i z piwnic. Tłumaczył, że kradł, bo potrzebował pieniędzy na gry hazardowe. Grozi mu kara do pięciu lat więzienia.
20-letni elblążanin, który został zatrzymany na terenie miasta, usłyszał zarzuty kradzieży rowerów. Policjanci udowodnili mu 17 czynów i kradzież kilkunastu rowerów z terenu miasta. Kradł z terenu posesji, sprzed klatek schodowych i z piwnic.
— Jego "zainteresowaniem" cieszyły się szczególnie ulice 1 Maja, Hetmańska, Gałczyńskiego. Skradzione jednoślady sprzedawał w lombardach. W jednym przypadku sfałszował nawet umowę kupna-sprzedaży roweru. Policjanci odzyskali część skradzionego mienia i ustalają pokrzywdzonych. Jak wyjaśniał podejrzany - rowery kradł, bo potrzebował pieniędzy na gry hazardowe. Nie był wcześniej karany. Grozi mu kara do 5 lat więzienia — informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.