Kobieta zasłabła w samochodzie. Z pomocą ruszyli policjanci

2017-09-27 12:12:44(ost. akt: 2017-09-27 13:13:11)
Od lewej: aspirant Michał Szymański i sierżant sztabowy Maciej Krztoń

Od lewej: aspirant Michał Szymański i sierżant sztabowy Maciej Krztoń

Autor zdjęcia: Komenda Miejska Policji w Elblągu

Nietypową interwencję przeprowadzili elbląscy policjanci ruchu drogowego. Pomogli dotrzeć do szpitala kobiecie, która w trakcie jazdy samochodem bardzo źle się poczuła. Mieszkanka Gdańska na przemian mdlała i odzyskiwała przytomność. Cała sytuacja zakończyła się szczęśliwie. Mundurowi zdążyli w samą porę. Lekarze zdołali jej pomóc.
W poniedziałek (21.09), około godz. 21, na alei Grunwaldzkiej w Elblągu policjanci z ruchu drogowego: asp. Michał Szymański i sierż. szt. Maciej Krztoń zauważyli mężczyznę, który wyskoczył z samochodu i zaczął machać na pomoc do innych kierowców. Mundurowi zatrzymali radiowóz i podbiegli do niego.
— Kierowca samochodu marki Citroen, mieszkaniec Gdańska, był bardzo roztrzęsiony. Okazało się, że jego żona miała kłopoty z sercem. Skarżyła się na ucisk w klatce piersiowej. Na przemian traciła i odzyskiwała przytomność. Poprosił o pomoc. Nawet się nie zastanawialiśmy — opowiada asp. Szymański.

Policjanci z drogówki bez wahania podjęli decyzję i ułatwili małżeństwu przejazd ulicami miasta. Patrol na sygnałach ruszył przodem, a za nim osobowy citroen.Policjanci wybrali najbliższy szpital. Był nim Szpital Miejski Św. Jana Pawła II przy ulicy Komeńskiego w Elblągu. Na miejscu chorej 65-latce udzielili pomocy lekarze. Podano jej leki i następnego dnia opuściła szpital.

— Warta podkreślenia jest nienaganna postawa, empatia i wzorowa służba tych policjantów, nie tylko w tym konkretnym przypadku — podsumowuje insp. Robert Muraszko, komendant miejski policji w Elblągu.