Zaduszki w Kinie Światowid

2017-10-22 10:00:00(ost. akt: 2017-10-20 12:51:42)

Autor zdjęcia: arch. Kina Światowid

Będzie jak w starym kinie. Do filmu muzyka, a na ekranie Pola Negri. 31 października (wtorek) Kino Światowid zaprasza na Zaduszki. W programie Zaduszek Bestia - obraz z legendarną Polą Negri w roli głównej oraz kompozycje wykonane przez Marcina Pukaluka.
Bestia to jedyny zachowany w całości film z Polą Negri nakręcony w Polsce. Inny, alternatywny tytuł tego typowego melodramatu to Kochanka Apasza. Od 1921 r. film dostępny jest także w USA jako The Polish Dancer.

To historia Poli - ubogiej wiejskiej dziewczyny, która wolny czas spędza w środowisku warszawskiego półświatka adorowana przez swego ukochanego - Dymitra. Pewnego dnia, po awanturze z rodzicami, postanawia uciec z domu, a potem uwolnić się od swego natrętnego kochanka. W hotelu upija go, okrada i porzuca. Od tej pory rozpoczyna samodzielne życie jako modelka i tancerka w kabarecie. Wkrótce poznaje bogatego przemysłowca Aleksego i rozpoczyna z nim romans. Dziewczyna nie wie, że Aleksy jest żonaty a upokorzony Dymitr postanawia się zemścić.
 
Marcin Pukaluk - kompozytor, performer i producent muzyczny. Tworzy do filmów, reklam, zajmuje się oprawą muzyczną dużych gal i eventów. Prowadzi również bogatą działalność koncertową. Jako wielki pasjonat filmu niemego jeździ po kinach studyjnych polski, grając seanse z muzyką na żywo.  Z racji swego muzykologicznego wykształcenia łączy elementy klasyki z ambient, folkiem i muzyką rozrywkową. Tworzy muzykę różnorodną zarówno pod względem faktury jak i stylistyki. Obok sentymentalnych, słowiańskich melodii odnaleźć tu można monumentalne brzmienia orkiestrowe, obok żywiołowych, drapieżnych fragmentów rockowych, miękkie, przestrzenne brzmienia elektroniczne. W wywiadach podkreśla, że kluczem do zrozumienia jego muzyki jest obraz. Często decyduje on o ostatecznym kształcie utworu, nadając mu przy tym wyjątkowy, ilustracyjny charakter.

Termin: 31 października, godz. 20:00. Bilet 20 zł.
Informacja CSE Światowid

Źródło: Dziennik Elbląski