Bolączki Zawady. O czym rozmawiali elblążanie z prezydentem miasta?

2017-10-24 20:01:06(ost. akt: 2017-10-24 20:12:26)
Z prezydentem Witoldem Wróblewskim spotkali się mieszkańcy Zawady

Z prezydentem Witoldem Wróblewskim spotkali się mieszkańcy Zawady

Autor zdjęcia: Aleksandra Szymańska

Droga ja szwajcarski ser na terenie przy ul. Płk. Dąbka 215, potrzeba monitoringu w Parku Modrzewie czy plany budowy trakcji tramwajowej w Alei Odrodzenia. Takie uwaga zgłaszali mieszkańcy Zawady podczas wtorkowego (24.10) spotkania z prezydentem miasta.
To było kolejne spotkanie tego typu zorganizowane przez obecne władze Elbląga. Cyklicznie, od lutego tego roku, prezydent Elbląga Witold Wróblewski spotyka się z elblążanami z różnych dzielnic, by na bieżąco rozmawiać z nimi o bolączkach danej części miasta. Dziś przyszedł czas na największe osiedle w Elblągu - Zawadę.

Podczas wtorkowego (24.10) spotkania elblążanie z tej części miasta pytali prezydenta m. in. o to, kiedy zostanie naprawiona droga wewnętrzna w ul. Płk. Dąbka 125. Na tym terenie znajdował się kiedyś Elbląski Kombinat Budowlany. W latach świetności zatrudniał nawet dwa tysiące osób. Sąd ogłosił upadłość EKB w sierpniu 1994 r. Była tzw. fabryka domów, która należała do kombinatu, została podzielona na działki, a te sprzedane. Dzisiaj działa tutaj około 25 mniejszych i większych firm, znajduje się także około 160 garaży. Jak mówią działający tutaj przedsiębiorcy, od wielu lat dużo do życzenia pozostawia stan drogi, która prowadzi do ich firm.

— Około 350 metrów drogi jest w stanie katastrofalnym. Płacimy podatki do budżetu miasta, i to idące w setki złotych, czy nie możemy liczyć na to, że ktoś się w końcu zainteresuje tym tematem — mówił jeden z przedsiębiorców.

— W mieście jest ogromna ilość dróg, które potrzebują pilnej odnowy. Trzy lata temu uruchomiłem program weekendowych remontów dróg, w ramach którego sukcesywnie odnawiane są kolejne odcinki. Pozyskuję też pieniądze z tzw. "schetynówek", które dofinansowują projekty drogowe. Na dziś nie umiem panu powiedzieć, kiedy wyremontujemy tę drogę. Chciałbym zrobić dużo więcej remontów, ale wybudowanie jednego kilometra drogi to koszt ok. 8 mln zł. Ja dziś nie mam w budżecie takich pieniędzy — mówił prezydent.

Mieszkańcy Zawady zwracali także uwagę na problem odpłatnego parkingu przy szpitalu wojewódzkim na ul. Królewieckiej.
— Dlaczego miasto przekazało ten teren prywatnej firmie? — chciał wiedzieć jeden z nich.

— Parking nie pozostaje w prywatnych rękach: wybudował go szpital, który -chciałbym przypomnieć- nie jest jednostką miejską, ale zarządza nim województwo. Firma prywatna jedynie ten parking obsługuje — wyjaśniał prezydent.

Na spotkaniu pytano także o plany budowy trakcji tramwajowej w Alei Odrodzenia aż do Mazurskiej.
— Przeczytałem, że ta inwestycja planowana jest w latach 2025-2041. Nie można by jej było trochę przyspieszyć? — pytał mieszkaniec Zawady.

— Problem w tym, skąd wziąć pieniądze na taką inwestycję. Oddajemy niedługo do użytku 900 metrów nowego odcinka torowiska w ulicy 12 Lutego. Jego wybudowanie kosztowało nas 12 mln zł i nie powstałoby by, gdyby nie dofinansowanie unijne w wysokości ok. 7 mln zł. Niestety, na razie plany budowy trakcji w Alei Odrodzenia finansowo nas przerastają — mówił prezydent.

Przy okazji dyskusji o tramwajach, mieszkańcy Zawady niechętnie odnieśli się do decyzji przetrasowania autobusu linii nr 9, który od 10 listopada będzie zabezpieczał odcinek trasy do Placu Słowiańskiego. Decyzja ta jest podyktowana tym, że tramwaje nr 4 i 5 z ul. Ogólnej zostaną poprowadzone przez Płk. Dąbka wprost na 12 Lutego i ul. Grota Roweckiego. Stamtąd "czwórka" skręci w ul. 3 Maja i dowiezie pasażerów do dworca, a "piątka" pojedzie w Bema, do pętli na Saperów.

Podczas spotkania prezydenta pytano także o sprawy ogólnopolskie, m.in. o zdanie na temat zamkniętego od roku małego ruchu granicznego.
— Kiedy pracowałem jeszcze w zarządzie województwa, byłem bardzo zaangażowany w sprawę małego ruchu granicznego. Uważam, ze zamknięcie MGR to duży błąd ze strony rządu i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Rosjanie wykupili sobie wizy i jeżdżą. Karani jesteśmy my. Bo z MGR nie możemy korzystać. On powinien jak najszybciej wrócić na te tereny, bo to jest korzyść dla całego pasa przygranicznego — mówił prezydent.

Witold Wróblewski na spotkaniu z mieszkańcami Zawady podkreślał, że 2017 r. będzie w Elblągu rokiem dużych inwestycji. Najważniejsze z nich to m.in. budowa wiaduktu łączącego Zatorze z resztą miasta, modernizacja połączonego Szpitala Miejskiego im. św. Jana Pawła II i budowa nowego bloku operacyjnego, budowa trakcji tramwajowej w ul. Grota-Roweckiego i 12 Lutego, przywrócenie świetności odkrytego kąpieliska przy ul. Spacerowej czy remont Muzeum Archeologiczno-Historycznego i Biblioteki Elbląskiej
— Po raz pierwszy od wielu lat udało się znacznie obniżyć dług miasta. Priorytetem będą dla nas także zadania dofinansowane ze źródeł zewnętrznych — podkreślał prezydent.
Aleksandra Szymańska

Źródło: Dziennik Elbląski