Wysiadł na stacji paliw i natknął się na policjantów... W jego aucie czuć było alkohol

2017-11-29 10:59:39(ost. akt: 2017-11-29 11:07:31)

Autor zdjęcia: pk/Archiwum GO

Policjanci w ciągu minionej doby zatrzymali trzech pijanych kierowców. Jeden z nich zatrzymał się na stacji benzynowej i wysiadł z auta wprost na stojących tam policjantów ruchu drogowego. Mężczyzna był wielce zaskoczony kontrolą. "Wydmuchał" podczas badania alkotestem wynik 2,4 promila alkoholu w organizmie.
Jeden z zatrzymanych pijanych kierujących sam trafił na patrol policji drogowej, który go skontrolował. Było to w Elblągu przy ul. Warszawskiej. 54-letni mężczyzna zatrzymał się przy radiowozie jednak policjantów zauważył dopiero… gdy ci otworzyli drzwi jego dostawczego peugeota.

— Mężczyzna miał solidnie zaparowane wszystkie szyby, a w samochodzie czuć było silny zapach alkoholu — mówi jeden z kontrolujących go policjantów ruchu drogowego.

54-latek podczas badania alkotestem „wydmuchał” wynik 2,4 promila alkoholu. Jego samochód trafił na policyjny parking. W trakcie kontroli okazało się również, że w ogóle nie posiada on uprawnień do kierowania autem. Policjantom tłumaczył, że tak naprawdę zatrzymał się tylko po to, aby skorzystać z toalety. Stojącego radiowozu nie widział. Teraz za jazdę w stanie nietrzeźwości może mu grozić kara do 2 lat więzienia.