Tak dyskutowano o budżecie Elbląga na 2018. Zapisy relacji na żywo

Głos zabiera elblążanin, Lech Kraśniański:
- Ta debata rozpoczęła się o godzinie 14. Uważam, że jeśli mamy pobudzać aktywność mieszkańców, to powinniśmy zrobić to spotkanie w późniejszych godzinach, bądź w sobotę, kiedy mamy czas - uważa elblążanin.

Radny Michał Missan pyta o wzrost kosztów na budowę dróg dojazdowych do wiaduktu.
- Te koszty wzrastają, bo gdy wchodzi się roboty ziemne wychodzą pewne rzeczy, których nie dało się przewidzieć. Okazało się, że występuje tam niska nośność gruntu, który trzeba wzmocnić specjalnymi materacami - wyjaśnia wiceprezydent Janusz Nowak.

Na sesji występuje Roman Kluczyk, przedstawiciel załogi w spółce Tramwaje Elbląskie:
- W 2018 roku przewiduje pan podwyżki dla całej sfery komunalnej w wysokości 3 procent. Czy te pieniądze są także zabezpieczone dla tramwajarzy - oprócz tych postulatów, które oddzielnie wywalczyliśmy w trakcie naszego protestu?
Skrócono także ilość wozokilomettrów dla Tramwajów Elbląskich - mówi motorniczy.
- Nie zawsze w spółkach są środki na podwyżki. Na podwyżki 50 groszowe jedne i drugie dla tramwajów zabezpieczyliśmy środki. Co do obcięcia wozokilometrów muszę zrobić spotkanie z dyrekcją ZKM i TE - odpowiada prezydent.

Głos zabiera radny Wojciech Rudnicki (SLD) w imieniu radnego Ryszarda Klima zgłasza do budżetu na 2018 rok m. in. modernizacje wewnętrznego ciągu w obrębie ulic Częstochowskiej i Królewieckiej, wykonanie chodnika w ciągu ul. Konopnickiej, naprawę nawierzchni na ul. Jaworowej, opracowanie dokumentacji do modernizacji ul. Strumykowej, i dokumentację do dalszej budowy ciągu pieszo-rowerowego Krasny-Las oraz doprowadzenie do stanu używalności części cmentarza Agrykola obok plebanii przy Kościele Wszystkich Świętych.
Radny Rudnicki wnosi także o przeprowadzenie remontu chodnika przy ul. Matejki 1 oraz zakup ławeczek dla matek karmiących.

- W budżecie mamy kanalizację sanitarną, i sukcesywnie ją zwiększamy w różnych częściach miasta. Rozważymy ten problem, będę w tej sprawie rozmawiał także z dyrektorem EPWiK Andrzejem Kurkiewiczem - odpowiada prezydent.

Na debacie głos zabiera Ryszard Markowski, który mieszka przy ul. Okólnik 5.
- Ulica Okólnik nie posiada kanalizacji, pisaliśmy petycję o naprawę drogi. Miało zostać przeznaczone 500 tys. zł, na budowę tej kanalizacji wodnej, była na to przyjęta uchwała. Gdzie są te pieniądze? - pyta mieszkaniec. - Mieszkamy kilka metrów od EPWiK i nie mamy kanalizy. A co do ulicy - czy naprawdę to taki duży koszt nawieźć tam trochę kruszywa?

- Szukałem dodatkowych środków na budowę tego ronda. Ono jest na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej i powiatowej, wystąpiłem do marszałka, by przekwalifikować te drogę na powiatową. To rondo na dziś z braku możliwości wsparcia finansowego nie jest zrobione. Ale pomysł z rondem tymczasowym jest ciekawy. Co do ulic - to tu jesteśmy z problemem, skąd wziąć pieniądze - odpowiada na pytanie radnego Tomczyńskiego prezydent.

- Wnioskuję o ujęcie w budżecie budowy ronda u zbiegu ulic Rawska-Łęczycka-Grottgera. Miałem nadzieję, że ono powstanie już w ubiegłym roku. Zróbmy to rondo z takich elementów plastikowych. Będzie ono rondem tymczasowym - wnosi kolejna uwagę radny Andrzej Tomczyński (SLD). - Ulica Wyżynna i Garnizonowa nie posiadają żadnej nawierzchni, potrzebne jest 0,5 mln zł by zrobić ten odcinek jezdni.

- Z nieukrywanym żalem nie odnalazłam w projekcie budżetu miasta na 2018 rok budowy boiska przy SOSW nr 1 przy ul. Kopernika. Dzieci niepełnosprawne umysłowo nadal będą musiały ćwiczyć na zamkniętej sali gimnastycznej? Wielokrotnie o to interpelowałam. Uważam, że powinniśmy dokonać przesunięć, by pieniądze na tę inwestycję się znalazły. Przesuwana jest także modernizacja ul. Gdyńskiej i ulic przyległych. W tym roku naprawialiśmy ja fragmentarycznie, ale to nie wystarcza - zgłasza kolejną uwagę radna Jolana Janowska (PiS)
- Nad każdą propozycją pochylamy się i będziemy ją rozważać - odpowiada prezydent.

Głos zabiera Witold Wróblewski:
- Gdybyśmy nie pozyskali pieniędzy unijnych w ogóle nie moglibyśmy podjąć się budowy wiaduktu, który jeszcze1996 roku znalazł się w dokumencie strategii rozwoju miasta, więc jest to zadanie bardzo potrzebne. Powstaje także tunel dla pieszych, bo po uzgodnieniach z PKL oni postawili warunek, że poprą dokumentację, jeśli będzie możliwość przejścia takim tunelem pod torami. Bedzie to nas kosztowało ponad 4 mln zł, ale chce przypomnieć, że ok. 1,5 mln zł na to zadanie udało się dostać ze środków unijnych - mówi prezydent. - Jeśli chodzi o hangar, to pragnę przypomnieć, że przybywa nam w mieście jachtów, a po przekopie Mierzei w ogóle powinniśmy mieć dobra bazę dla wodniaków.

Głos zabiera Marek Pruszak, przewodniczący RM:
- My analizujemy projekt budżetu, przymierzamy się do pewnych przesunięć i zmian. Ale ogólnej oceny tego budżetu dokonamy na sesji budżetowej (29 grudnia - red). Przedstawimy dziś tylko konkretne uwagi. I tak w kwestii oświaty mam pytanie dotyczące programu dobrowolnych odejść nauczycieli na emeryturę - czy tu mamy jakąś rezerwę na 2018 rok? Wiele pytań budzi też inwestycja związana z budową wiaduktu na Zatorze - dodatkowy tunel dla rowerów i pieszych - czy to nie przerasta naszych możliwości? Moje wątpliwości budzi też dofinansowanie do budowy hangaru na ul. Radomskiej. 500 tys. zł zostało przeznaczone dla pewnej grupy żeglarzy - wymienia przewodniczący.

W projekcie budżetu nie zostały zaplanowane środki, m. in. na pokrycie w całości wkładu własnego do dotacji wojewody na usuwanie skutków wrześniowej powodzi. Miasto wystąpiło o pomoc w wysokości ponad 11 mln z. wkład własny wynosi zaś ponad 1,7 mln zł. Na razie zabezpieczono jedynie 500 tys. zł.

W strukturze wydatków największy udział procentowy - ponad 38 procent - wynoszą wydatki na oświatę. To w sumie kwota ponad 228 mln zł.
Od 1 kwietnia 2018 roku, zgodnie z reformą oświaty, nauczyciele będą mogli liczyć na podwyżki. Miasto otrzymało subwencję oświatową w wysokości nieco ponad 130 mln zł. Wyliczono, że dla budżetu miasta skutki podwyżek dla nauczyciel będą wynosiły ok 4,4 mln zł.

Co jeszcze znalazło się w budżecie miasta na 2018 rok? Do planu inwestycyjnego wpisano również m.in.: przebudowę targowiska miejskiego przy ul. Płk. Dąbka, rozbudowę Centrum Kształcenia Praktycznego, rozbudowę Młodzieżowego Ośrodka Terapeutycznego Karan „Dom Zacheusza”, przebudowę wybiegów w budynku psiarni w Schronisku dla Zwierząt, oświetlenie ul. 13 Elbląskiego Pułku Przeciwlotniczego, budowę boiska sportowego w SP nr 15 przy ul. Modlińskiej, budowę hali sportowej na Zatorzu, przebudowę stadionu przy ul. Agrykola 8 w Elblągu, modernizację dawnego Kościoła Najświętszej Marii Panny, czyli dzisiejszej siedziby Galerii El.

Podobnie dzieje się z wpływami z podatku od nieruchomości. Dla porównania - w 2015 roku wynosiły one ponad 88 mln zł, by w ciągu ostatnich lat spaść do nieco ponad 60 mln zł.

Wpływy z podatku CIT od 2015 roku niestety sukcesywnie spadają ( z ponad 8 mln zł do 6,7 mlon zł)

W strukturze dochodów największy udział procentowy posiadają dochody od osób prawnych i fizycznych (PIT - zaplanowano 144 mln zł i CIT - zaplanowano ponad 6,7 mln zł) oraz z podatków i opłat lokalnych (ponad 78 mln zł)

Od 2015 roku sukcesywnie wzrastają także dochody miasta - Przyczyniła się do tego m.in. reforma programu 500 + - dodaje skarbniczka.

Szczegółowe informacje z planu budżetu na 2018 rok przedstawia Rozalia Danuta Grynis, skarbnik miasta
- Mamy prawie 6,6 mln zł nadwyżki budżetowej, która w całości zostanie przekazana na spłatę kredytów, które zaciągnęło miasto. W tej chwili mamy ponad 309 mln zł długu (51,28 proc. dochodu ogółem). Warto przypomnieć, że w 2015 roku mieliśmy ponad 366 mln zł długu. W 2015 roku spłaciliśmy 19 mln zł długu, w 2016 - prawie 20 mln zł, w bieżącym roku spłaciliśmy 2017 - 12,5 mln zł. W budżecie na 2018 rok zaplanowaliśmy do spłaty ok. 7 mln zł długu - wymienia skarbnik miasta,
Łącznie, w ciągu 2 lat, miastu udało się spłacić ponad 51 mln zł długu.

W budżecie założono także podwyżki m.in. dla sfery oświatowej.
- To bardzo dobry, stabilny budżet, budżet możliwości rozwojowych dla miasta i elblążan. To zasługa m.in. pieniędzy zewnętrznych, które wspomagają praktycznie każdą dziedzinę życia miasta. A konstruowanie budżetu było trudne. Nałożyły się na to także czynniki zewnętrzne: mniejszy CIT, wprowadzenie reformy oświaty, skutki podwyżek wynagrodzeń dla nauczycieli, które nie zostały pokryte w subwencji - mówi prezydent.

Jakie inwestycje będą realizowane w 2018 roku? Największa pozycja to oczywiście wiadukt na Zatorze i budowa dróg dojazdowych do wiaduktu oraz tunelu pod torami dla pieszych i rowerzystów. Duże zadanie czeka także oświatę - ma powstać Elbląskie Centrum Edukacji Zawodowej. W przyszłym roku rozpocznie się także budowa bloku operacyjnego w Szpitalu Miejskim im. Jana Pawła II w Elblągu, miasto kupi także trzy nowe tramwaje i rozpocznie przebudowę zajezdni tramwajowej. Remont przejdzie również hangar na przystani żeglarskiej przy ul. Radomskiej.

Projekt budżetu zakłada, że dochody miasta mają wynieść ponad 604 miliony złotych, a wydatki – nieco ponad 597 mln zł. Na inwestycje prezydent chce przeznaczyć 39,2 mln złotych.
- Priorytetem inwestycyjnym będą te zadania, które mogą znaleźć dofinansowanie ze źródeł zewnętrznych. Do dziś pozyskałem ponad 143 mln złotych z funduszy unijnych i ministerialnych - podkreśla prezydent.

Prezydent Witold Wróblewski rozpoczynając debatę podkreśla, że budżet na 2018 rok będzie ukierunkowany na dalsze ustabilizowanie finansów miasta.
— Projekt budżetu został też przygotowany bez zaciągania przez miasto kredytów i emisji obligacji. Kiedy rozpoczynaliśmy kadencję zadłużenie wynosiło ponad 300 ml zł. Od 2015 r. do 2017 r. udało nam się spłacić ponad 51 ml zł. W nadchodzącym roku planujemy zmniejszyć zadłużenie o kolejne 7 mln złotych. Naszym celem jest więc podtrzymanie stabilności finansowej, którą udało nam się osiągnąć, bo to już trzeci budżet bez konieczności zaciągania kredytów — mówi prezydent.

Witamy na relacji z obrad nad projektem budżetu na 2018 rok. Obrady są otwarte i może wziąć w nich udział każdy mieszkaniec Elbląga. Na zaproszenie prezydenta miasta Witolda Wróblewskiego odpowiedzieli przede wszystkim elbląscy radni, którzy przyszli dziś na debatę. Są także obecni dyrektorzy departamentów oraz spółek miejskich.
Na sali sesyjnej pojawili się także przedstawiciele Tramwajów Elbląskich, których szczególnie mocno interesuje projekt budżetu na 2018 rok. Przypomnijmy: od początku 2017 roku motorniczy elbląskich tramwajów prowadzili strajk, domagając się podwyżek swoich płac. Ostatecznie w październiku br. w tej sprawie podpisano częściowe porozumienie: motorniczy przystali na podwyżki zaproponowane przez dyrekcję spółki, jednak w porozumieniu zawarto, że do 31 października 2017 roku każdy pracownik otrzyma wyrównanie z tytułu podwyżki o 50 groszy za godzinę pracy za okres od lipca do września, a do 31 stycznia zostanie wypłacone wyrównanie do złotówki za godzinę za okres od lipca do grudnia. Zaś od 1 stycznia 2018 roku motorniczy mają też dostać podwyższenie stawki zaszeregowania o kolejną złotówkę.