Malowniczy Elbląg i jego okolice

Zakończył się projekt „Zielona Akademia” powadzony przez elbląski PTTK, Nadleśnictwo Elbląg i Park Krajobrazowy Wysoczyzny Elbląskiej dofinansowany przez zarząd województwa warmińsko-mazurskiego. Projekt objął grupy uczniów z Elbląga i okolic, którzy zaznajamiali się z działaniami proekologicznymi.

— Organizowaliśmy spotkania i prelekcje, a także zajęcia terenowe, głównie na Wysoczyźnie Elbląskiej. Działania były realizowane poprzez różnorodne formy edukacyjne w tym m.in. projekcje filmów przyrodniczych, ćwiczenia oraz warsztaty — mówi Kamil Zimnicki, wiceprezes PTTK w Elblągu.

Podsumowaniem projektu była młodzieżowa sesja przyrodniczo-krajoznawcza, która odbyła się wczoraj. Podczas sesji zaprezentowano także trzy nowe przewodniki. Kolorowe książeczki przybliżają ciekawostki związane z elbląskimi parkami miejskimi, miejscowością Kadyny oraz jeziorem Druzno.

— A jest o czym pisać, bo nawet Druzno już na samym początku stawia pytanie o jego poprawną wymowę. W wielu publikacjach czytamy bowiem o jeziorze Drużno. Niejasności pojawiły się już pod koniec XIII wieku, kiedy zbiornik był znany pod pruską nazwę Drusen. Później pojawia się niemiecka nazwa Drausensee. Po II wojnie światowej nazwę niemiecką zastąpiono polską Druzno, ale potocznie zaczęto mówić Drużno, które jest po prostu łatwiejsze w wymowie — wyjaśnia prezes elbląskiego PTTK Leszek Marcinkowski.

Rezerwat Jeziora Druzno zawsze był domem dla wielu rzadkich gatunków ptaków. Policzono, że na jeziorze i w jego okolicach występuje ponad 230 gatunków ptactwa, m. in. zielonki, rybitwy białowąse, bieliki, żurawie, derkacze, łabędzie nieme czy gęsi gęgawy.

— Stwierdzono też duże skupiska rzadkiej czapli białej, której naliczono nawet 80 osobników podczas jednego sezonu — cieszy się Leszek Marcinkowski.
Większość powierzchni jeziora zajmują pływające rośliny wodne: grzybień biały czy grążel żółty. Wokół akwenu i na jego powierzchni występują hektary szuwarów, głównie trzciny i pałki. q na niedostępnych obrzeżach Druzna można spotkać ogromne płaty bagiennych lasów. To one pamiętają najdawniejsze czasy, gdy przed setkami lat nad jeziorem zlokalizowana była osada Truso z epoki Wikingów...

Wiele ciekawostek znajdziemy także w przewodniku „Elbląskie parki. Historia i przyroda”. Folder opowiada ciekawostki związane z Parkiem Planty, Kajki i Modrzewie. W tym ostatnim rodzynkiem była otoczona ogromnym ogrodem willa Carla Ziesse, przemysłowca i zięcia Ferdynanda Schichau'a. Przez park mający kształt trapezu, przepływał strumień odprowadzający wody z Wysoczyzny Elbląskiej
Długą i ciekawą historię ma także wioska Kadyny, której pierwsze wzmianki sięgają XIII wieku.

— Nazwa miejscowości wywodzi się z języka staropuskiego i pochodzi od przymiotnika "kudyn", co oznacza chudy bądź jałowy — opowiada Jolanta Zielińska, pracownik Parku Krajobrazowego Wysoczyzna Elbląska, która przygotowała przewodnik. — Miejscowość jest znana przede wszystkim z Cesarskich Zakładów Majoliki Artystycznej, powołanej do życia decyzją cesarza pruskiego Wilhelma II, który Kadyny uczynił swoją letnią rezydencją. To właśnie wtedy nastąpił wielki rozkwit miejscowości: powstały m. in. szkoła, dom starców i poczta. Pełną parą działało życie kulturalne, a sprowadzeni z Berlina architekci zaprojektowali i wykonali zabudowę wsi w tak zwanym stylu zakonnym.

Nowe przewodniki zostały wydane w ilości po tysiąc sztuk każdy. Będzie je można bezpłatnie pobrać w punktach Informacji Turystycznej na Starym Mieście.
as