Zabójstwa, wypadki i przestępstwa gospodarcze. Prokuratura podsumowuje rok

W strzelaninie na ul. Kosynierów Gdyńskich, do której doszło w kwietniu ubiegłego roku, ranne zostały dwie osoby. Mężczyźni mieli rany postrzałowe nóg. Napastnik, który strzelał do dwójki braci w wieku 20 i 30 lat, uciekł z miejsca zdarzenia. Po kilku dniach został ujęty przez policję. 35-latek, który posiada bardzo bogatą policyjną kartotekę, usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa przy użyciu broni palnej, w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie. Nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. W sprawie zarzuty usłyszała także jego konkubina, która zawiozła go na miejsce strzelaniny.

— Postępowanie jest w toku, ale w tym roku uda się je zakończyć. Prokurator prowadzący sprawę powołał bowiem szereg biegłych z różnych specjalności, m.in. medycyny sądowej, psychologii i z zakresu balistyki. Sprawcom grozi nawet kara dożywocia — mówi Jan Hrybek, naczelnik I Wydziału Śledczego Prokuratury Okręgowej w Elblągu.

To właśnie do tego wydziału trafiają najpoważniejsze ze spraw. Wydział zajmuje się również skomplikowanymi przestępstwami gospodarczymi i finansowo-skarbowymi.
 W ubiegłym roku wyodrębniono tu nawet dział ds. przestępczości gospodarczej, w której pracuje obecnie czterech prokuratorów. To pokłosie decyzji rządu polskiego, który podjął działania mające na celu uszczelnienie odpływu VAT-u. Te sprawy są najczęściej wielowątkowe, pracochłonne i trwają nawet kilka lat.

Na bardzo czasochłonną zapowiada się np. sprawa, którą obecnie zajmują się prokuratorzy, a która dotyczy zabezpieczenia w Ostródzie prawie 10 tysięcy urządzeń, które są najprawdopodobniej automatami do gier hazardowych.
— W ubiegłym roku zmienił się kodeks karno-skarbowy. Teraz wystarczy samo nielegalne posiadanie automatów do gier i to są już znamiona przestępstwa. Śledztwo, które w tej sprawie prowadzi prokuratura, jest bardzo obszerne, w tej chwili materiał dowodowy wynosi ponad 100 tomów akt. Na razie nikomu nie postawiono zarzutów — mówi Jan Hrybek.

W ubiegłym roku prokuratorzy zajmowali się ponad 12 tysiącami spraw. 3724 z nich zakończyły się skierowaniem do sądów aktów oskarżenia. Wiele z tych spraw wstrząsnęło opinią publiczną. W lutym tego roku sąd skazał na 8 lat więzienia 20-latka, który w październiku ub. roku w Kurzętniku śmiertelnie potrącił samochodem pieszą.

— W dodatku kierował będąc pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało, że miał 1,5 promila. Być może kara wydaje się być wysoka: jednak miał na nią wpływ fakt, że po potrąceniu mężczyzna krążył jeszcze wokół miejsca wypadku, sondując, czy ktoś widział całe zdarzenia. Potem odjechał. Sąd wydał także wyrok dożywotniego pozbawienia go praw do kierowania pojazdem — mówi prokurator Iwona Piotrowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Elblągu. — W toku pozostaje zaś sprawa wypadku w miejscowości Wilczęta, gdzie w lutym tego roku zginęło pięć osób. Niestety zwłoki uległy spaleniu i znacznemu zwęgleniu, co uniemożliwia na razie ich dokładną identyfikację. Próbki DNA będzie trzeba wysłać do instytutu genetyki. Być może za miesiąc będziemy wiedzieli coś więcej w tej sprawie.

Prokuratorzy PO w Elblągu zajmują się także współpracą międzynarodową. I tak np. w 2017 r. zrealizowano tu m.in. dwa wnioski o ekstradycję i cztery Europejskie Nakazy Aresztowania. Te ostatnie pochodziły m. in. od holenderskiego organu sądowego i dotyczył obywatela polskiego, który usiłował zabić swoją żonę, a także od brytyjskich organów, które ścigały Polaka oskarżonego o gwałt i napaść seksualną. Przypomnijmy, że te czyny w Wielkiej Brytanii są zagrożone nawet dożywociem.

Czytaj e-wydanie W 2017 r. w elbląskiej Prokuraturze Okręgowej odnotowano wysoki wskaźnik skuteczności ścigania wynoszący 87,3 proc. (najwyższy w okręgu apelacji gdańskiej), odnotowano także tylko trzy zwroty spraw do uzupełnienia postępowania przygotowawczego.
— Utrzymano również wysoki wskaźnik osób skazanych do osądzonych, który wyniósł 89 procent, oraz odnotowano drugi najwyższy w okręgu regionu gdańskiego wskaźnik skuteczności apelacji na poziomi prawie 61 procent — kończy Leszek Gabriel, szef Prokuratory Okręgowej w Elblągu.
AS