"Meblarze" podejmują w środę Zagłębie. Będzie ciekawie

2018-03-06 18:54:00(ost. akt: 2018-03-06 19:00:25)

Autor zdjęcia: Marek Lewandowski

Piłkarze ręczni Mebli Wójcik Elbląg zagrają w środę we własnej hali z Zagłębiem Lubin. Obie drużyny ostatnio pokonały wyżej notowanych rywali i sąsiadują ze sobą w tabeli. W pierwszej rundzie lepsze było Zagłębie. Czas na rewanż.
Czytaj e-wydanie W środę (07.03) Elblągu spotkają się zespoły, które w miniony weekend odniosły niespodziewane, ale zasłużone zwycięstwa w meczach z wyżej notowanymi rywalami. Piłkarze ręczni Mebli Wójcik pokonali MMTS Kwidzyn 25:24 (16:11), a Zagłębie Lubin okazało się mocniejsze od Górnika Zabrze, wygrywając 28:24 (17:11).

Naprawdę dobry mecz mają za sobą „Meblarze”, a w odniesieniu zwycięstwa pomógł im powrót do bramki Pawła Kiepulskiego. Z kolei w zespole z Lubina do składu wrócił grający trener Bartłomiej Jaszka (148 występów w reprezentacji Polski). W meczu z Górnikiem rzucił swojego 500-gola w polskiej ekstraklasie. Spory wpływ na końcowy sukces Zagłębia miała także postawa świetnie broniącego Patryka Małeckiego.

To wszystko sprawia, że środowe starcie Mebli Wójcik z Zagłębiem zapowiada się niezwykle ciekawie. A do zdobycia są cztery punkty, bo obie drużyny są sklasyfikowane w grupie granatowej i sąsiadują ze sobą w tabeli. Wyżej sklasyfikowane, o „jedno oczko”, jest Zagłębie z 37 pkt. Elblążanie tracą do najbliższego rywala aż 19 pkt.

— Zagłębie ma w swoim składzie bardzo dobrze wyszkolonych zawodników pod względem technicznym, a jeszcze lepiej prezentują się jako zespół — ocenia Jakub Moryń, najlepszy snajper Mebli Wójcik, który zdobył 104 bramki. — Środowy mecz w Elblągu na pewno będzie ciekawy, a dla nas na pewno trudny. Przyświeca nam motto „bronić szczelnie, rzucać celnie” i tego będziemy się trzymali.

Do Elbląga lubinianie przyjeżdżają w najsilniejszym składzie. Na boisku w hali sportowo-widowiskowej przy al. Grunwaldzkiej kibice zobaczą w barwach gości m.in. leworęcznego rozgrywającego Brazylijczyka Anderson Mollina, najlepszego obecnie snajpera superligi Andrzeja Moryto (167 bramek), byłego kadrowicza reprezentacji Polski Michała Stankiewicza, dla którego jest to już trzynasty sezon w ekstraklasie. W Zagłębiu wystąpi też dobrze znany kibicom w Elblągu Stanisław Gębala, który walnie przyczynił się do zdobycia przez „Meblarzy” awansu do superligi.

W pierwszej rundzie Zagłębie na własnym terenie wygrało z Meblami Wójcik, ale zaledwie jedną bramką 30:29 (12:15). Co ciekawe, długo to spotkanie układało się po myśli elblążan. Po pierwszym kwadransie gry prowadzili 10:4. Nie bez znaczenia dla ostatecznego wyniku była czerwona kartka dla Bartosza Janiszewskiego (Meble Wójcik). Sędziowie wyrzucili go z boiska, bo dopatrzyli się, że uderzył ręką w twarz rywala. Walka o zwycięstwo trwała do końca, ostatecznie punkty zostały w Lubinie.

— Nie ma co się oszukiwać, faworytem rewanżu też jest Zagłębie, które ma już zagwarantowany udział w barażach o ćwierćfinał — stwierdza trener elblążan Jacek Będzikowski. — Do spotkania przystąpimy bez żadnego napinania się. Musimy wyjść z podniesionymi głowami, zagrać dobry kolejny mecz, tak, by zwyciężyć. Nie możemy grać nerwowo. Musimy oprzeć swoją grę na zdecydowanej walce, pokazać złość i uwierzyć w sukces — dodaje.

Środowe spotkanie w hali sportowo-widowiskowej przy al. Grunwaldzkiej 135 rozpocznie się o godz. 18.30.

Pozostałe mecze 25. kolejki:
Górnik Zabrze — KPR Legionowo
Gwardia Opole — Chrobry Głogów
Sandra SPA Pogoń Szczecin — MMTS Kwidzyn
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski — Stal Mielec
Orlen Wisła Płock — Energa MKS Kalisz
mecz Spójnia Gdynia — Azoty Puławy odbędzie się 11 kwietnia
mecz awansem: Vive Kielce — Wybrzeże Gdańsk 41:24 (20:12).

GRUPA GRANATOWA
1. Vive 25 88 967:599
2. Górnik 23 62 694:598
3. Chrobry 24 49 649:675
4. MMTS 24 49 665:683
5. Zagłębie 24 37 704:716
6. Meble Wójcik24 18 550: 669
7. Legionowo 23 12 554:665
8. Spójnia 23 7 596:773
JK