Burza w próbówce i pasta dla słonia. Takie rzeczy tylko w Elbląskim Parku Technologicznym

2018-03-25 10:50:00(ost. akt: 2018-03-25 10:53:47)
Akademia Młodego Chemika

Akademia Młodego Chemika

Autor zdjęcia: Aleksandra Szymańska

W Akademii Młodego Chemika starają się pokazywać dzieciom, że chemia to nie tylko nauka, którą dzieci poznają w szkole. To także coś, z czym spotykamy się na co dzień.

Co to jest zakraplacz, jakie są właściwości dwutlenku węgla i czy za pomocą sody, octu czy wody utlenionej można przeprowadzić proste eksperyment? Na te i inne pytania odpowiadają zajęcia Akademia Młodego Chemika, które prowadzą pracownicy Elbląskiego Parku Technologicznego

— Elbląski Park Technologiczny powstał m.in. po to, by promować działalność przedsiębiorców. W tej chwili rozwój przedsiębiorczości bardzo często związany jest przede wszystkim z rozwojem technicznym — mówi dyrektor EPT Marcin Bukowski. — Duża część rozwijających się przedsiębiorstw zawdzięcza swoje innowacyjne rozwiązania znajomości praw fizyki i chemii. Dlatego chcemy kształtować wśród najmłodszych elblążan lepsze zrozumienie zjawisk fizycznych i chemicznych oraz w prosty sposób przekazywać im to, w jaki sposób funkcjonuje otaczający nas świat. Staramy się dzięki temu przygotować młode pokolenia do tego, by później byli oni w stanie kreować nowe pomysły, które my, jako EPT, będziemy mogli wspierać w ramach np. prowadzonej przez nich działalności innowacyjnej — dodaje.

Zajęcia organizowane są dla młodzieży i dzieci ze szkół i przedszkoli. Uczestniczą w nich zarówno ci najmłodsi, jak i nieco starsi uczniowie z gimnazjów i szkół średnich.
— Każdorazowo tematyka zajęć dostosowywana jest do poziomu uczniów czy osób, z którymi się spotykamy. Staramy się, aby zajęcia przebiegały w sposób ciekawy dla dzieci, tak by wzbudzić ich zainteresowanie — dodaje Marcin Bukowski. — Tym, co odróżnia zajęcia organizowane w EPT od tych prowadzonych na terenie szkoły jest to, że u nas dzieci samodzielnie wykonują doświadczenia chemiczne. Zajęcia w szkole mają najczęściej charakter pokazu. Oczywiście dzieci mają możliwość zobaczenia, jak przebiega dane zjawisko, ale w zasadzie na obserwacji się kończy. My staramy się, aby nawet ci najmłodsi mieli możliwość wykonania doświadczenia w sposób samodzielny i bezpieczny dla nich. Pracownicy naszego laboratorium nadzorują i czuwają nad bezpieczeństwem dzieci, ale to jednak dzieci są głównymi wykonawcami poszczególnych zadań.

Zajęcia w Akademii Młodego Chemika organizowana są od około pięciu lat, obecnie dwa razy w miesiącu, w co drugi piątek każdego miesiąca.
— Cieszą się tak dużą popularnością, że do końca tego roku mamy już w zasadzie zarezerwowane wszystkie terminy — mówi dyrektor EPT.

Akademia Młodego Chemika

Ostatnio w zajęciach uczestniczyli trzecioklasiści ze Szkoły Podstawowej nr 25 w Elblągu.
— Dzieci poznają właściwości dwutlenku węgla. Każdy z uczestników samodzielnie wykona najprostsze doświadczenia chemiczne na produktach spożywczych, z którymi mają do czynienia na co dzień w swoich domach — opowiada starszy laborant Dorota Sieńska. — Cała sztuka polega na tym, by przekazać dzieciakom to, co wiemy w jak najprostszy sposób. Staramy się więc, by zajęcia były dla uczestników interesujące: dym czy zmiany barwy płynów to jest właśnie to, co zawsze przyciągnie ich uwagę — dodaje.

Te nietypowe lekcje odbywają się w Laboratorium Zaawansowanych Analiz Środowiskowych i są prowadzone przez jego pracowników.
— Staramy się pokazać, że chemia to nie tylko nauka, którą dzieci poznają w szkole, ale że jest tym, z czym spotykamy się na co dzień. Haczykiem wzbudzającym zainteresowanie wśród tych najmłodszych są też na pewno bardzo ciekawe nazwy eksperymentów, które dzieci wykonują: Pasta dla słonia, Burza w próbówce czy Tęcza mleczna — dodaje Marcin Bukowski.

Warto przypomnieć, że Laboratorium Zaawansowanych Analiz Środowiskowych wykonuje w dużym obszarze także badania akredytowane.
— Oferta LZAŚ jest skierowana przede wszystkim do firm, instytucji, jak również małych przedsiębiorców, czy osób fizycznych. Laboratorium świadczy również usługi skierowane do szeroko pojmowanego sektora naukowego, osób związanych z działalnością badawczą. Ponadto laboratorium organizuje kursy i szkolenia — mówi kierownik laboratorium Wojciech Chwiałkowski.
Laboratorium jest częścią Elbląskiego Parku Technologicznego.

— Można by zapytać, dlaczego w tym miejscu powstało laboratorium? Bardzo często przedsiębiorstwa, które chcą się rozwijać, muszą prowadzić działalność badawczą. Potrzebują do tego różnego typu badań, również w zakresie oddziaływania na środowisko. Ale nasze laboratorium świadczy nie tylko usługi w zakresie analizy wody, ścieków, gleby; to również analiza pod kątem zgodności procesów technologicznych czy wyrobów z odpowiednimi wymogami, przepisami czy nomami — mówi Marcin Bukowski. — Teraz przedsiębiorca, który chce wprowadzić jakieś nowe rozwiązania technologiczne, bardzo często potrzebuje do tego potwierdzenia na poziomie laboratoryjnym. I my zarówno dla lokatorów parku, jak i dla podmiotów zewnętrznych, świadczymy tego typu usługi, korzystając ze wsparcia naukowego w postaci pracowników elbląskich uczelni – przede wszystkim PWSZ. W ten sposób realizujemy główne założenie naszego Parku, a więc łączymy naukę i biznes.
as

Źródło: Dziennik Elbląski