Przeszli Ekstremalną Drogę Krzyżową. "Droga, która uczy pokory" [zdjęcia]
2018-03-24 09:22:24(ost. akt: 2018-03-24 10:22:43)
Do wyboru były cztery trasy. Do przejścia w nocy, ciszy i modlitwie było około 40 kilometrów. Po raz czwarty w Elblągu odbyła się Ekstremalna Droga Krzyżowa.
Prawie 400 osób wzięło udział w IV edycji Ekstremalnej Drogi Krzyżowej w Elblągu. W tym roku uczestnicy EDK mieli do wyboru cztery trasy: do Fromborka, do Tolkmicka, do Zielonki Pasłęckiej oraz z powrotem do Elbląga. Po Mszy Świętej o godzinie 20:00, której przewodniczył biskup elbląski Jacek Jezierski, i adoracji Najświętszego Sakramentu pątnicy odebrali opisy przebiegu tras oraz pozostałe przygotowane dla nich materiały.
Po chwilach radości na starcie rozpoczęły się chwile próby na trasie. Senność, wysiłek fizyczny i psychiczny, osamotnienie, a i warunki zewnętrzne nie były sprzyjające – wiatr, śnieg, chłód… Do tego co kilka kilometrów przystanek, aby rozważyć kolejną tajemnicę Męki Chrystusa.
Po 14 stacjach Drogi Krzyżowej Jezusa nastało Jego Zmartwychwstanie. Była to droga naprawdę ekstremalna. Ekstremalna, bo trzeba było pokonać trasę minimum 40 km w nocy. Samotnie i w skupieniu. Bez rozmów i pikników.
Musiało boleć, by każdy opuścił swoją strefę komfortu i powiedział Bogu: „jestem tutaj nie dlatego, że masz coś dla mnie zrobić, ale dlatego, bo chcę się z Tobą spotkać”. Była to droga, która uczy pokory i podczas której można spotkać się ze swoimi słabościami. Adresowana była nie tylko dla ludzi mocno wierzących, ale dla każdego, kto chce zmienić swoje życie. To propozycja na zatrzymanie się, chwile ciszy i spotkanie z Bogiem. Czasem w życiu spotykają nas ciężkie chwile i wtedy można sobie przypomnieć EDK i to, że daliśmy podczas niej radę. EDK to droga, która boli i kiedy już nie mamy siły rozpoczyna się nasza prawdziwa modlitwa.
Ci, którzy wzięli udział w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej zrealizowali różne cele. Chcieli doświadczyć ożywienia swej wiary, próbowali głębiej włączyć się w Misterium Męki Chrystusa lub przez fizyczny i duchowy wysiłek wynagrodzić za własne grzechy i braki wiary. Dla wszystkich zaś rozmyślanie nad Męką Chrystusa stało się okazją do refleksji nad wartością życia człowieka oraz potrzebą życia religijnego. Z pewnością była to droga do nowego życia.
Natomiast już w najbliższą niedzielę w kościele katolickim tradycyjne święcenie palm. W katedrze św. Mikołaja na Starym Mieście mszy o godz. 11.30 przewodniczył będzie biskup elbląski Jacek Jezierski. Poświęci on przyniesione przez wiernych palmy przed katedrą, po czym wyruszą oni w palmową procesję po Starym Mieście. Wyjątkowo ciekawie Niedziela Palmowa zapowiada się w kościele św. Jakuba Apostoła w Tolkmicku. Tutaj o godz. 11 rozstrzygnięty zostanie konkurs na najpiękniejszą palmę wielkanocną. Konkurs ma ponad 10-letnią tradycję.
— Na tegoroczny konkurs zgłoszono 29 palm. Co roku zachwycają one zdobieniem, wykonaniem, pomysłowością oraz rozmiarami. Jury ma nie lada orzech do zgryzienia, aby wyłonić najlepsze — mówi ks. Józef Grochowski.
— Na tegoroczny konkurs zgłoszono 29 palm. Co roku zachwycają one zdobieniem, wykonaniem, pomysłowością oraz rozmiarami. Jury ma nie lada orzech do zgryzienia, aby wyłonić najlepsze — mówi ks. Józef Grochowski.
W Elblągu nabożeństwo drogi krzyżowej odbędzie się w środę.
— Wierni elbląskich parafii wyruszą o godz. 19 sprzed kościoła Matki Bożej Królowej Polski przy ul. Robotniczej. Stąd przejdą do elbląskiej katedry. Nabożeństwo zakończy błogosławieństwo biskupa Jacka Jezierskiego — zapowiada ks. Wojciech Skibicki, rzecznik prasowy Kurii Diecezji Elbląskiej.
— Wierni elbląskich parafii wyruszą o godz. 19 sprzed kościoła Matki Bożej Królowej Polski przy ul. Robotniczej. Stąd przejdą do elbląskiej katedry. Nabożeństwo zakończy błogosławieństwo biskupa Jacka Jezierskiego — zapowiada ks. Wojciech Skibicki, rzecznik prasowy Kurii Diecezji Elbląskiej.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez