Droga krzyżowa w Elblągu

2018-03-28 21:15:17(ost. akt: 2018-03-29 09:22:20)
Droga krzyżowa w Elblągu 2018 r.

Droga krzyżowa w Elblągu 2018 r.

Autor zdjęcia: Marek Lewandowski

W środę wierni niosąc krzyż przeszli ulicami Elbląga. W ten sposób symbolicznie odtworzyli drogę Jezusa Chrystusa na śmierć i złożenie do grobu.

Wierni kościoła katolickiego uczestniczyli w nabożeństwie drogi krzyżowej, która odbyła się wieczorem w środę. Procesja wyruszyła sprzed kościoła pw. Matki Bożej Królowej Polski przy ul. Robotniczej o godz 19, zakończyła przed katedrą błogosławieństwem biskupa Jacka Jezierskiego.Tegoroczne rozważania czternastu stacji nabożeństwa przygotował ks. Edward Rysztowski z parafii Świętej Rodziny.

Dla 24-letniej Moniki Kępińskiej droga krzyżowa, jak mówi, jest duchowym przeżyciem, a krzyż symbolem wiary i nadziei. 

- Chrystus po upadku na drodze wstaje, podnosi swój krzyż i idzie dalej. Chrystus jest dla mnie wzorem i symbolem, że po każdym życiowym niepowodzeniu mogę się podnieść - mówi pani Monika.

Pan Mirek każdego roku uczestniczy w drodze krzyżowej ulicami Elbląga.
- W nasze życie także wpisane są stacje męki Chrystusa. Czasem nie zdajemy sobie z tego sprawy. Nie dostrzegamy człowieczeństwa Jezusa, który był synem Boga pod postacią człowieka. Jeśli był człowiekiem, to również doświadczał ludzkich uczuć: rozpaczy, bólu - mówi pan Mirek.

- Każdy z nas doświadcza porażek i cierpienia. Można wtedy złościć się na cały świat. Może zamiast tego trzeba zaufać Bogu? - zastanawia się pani Elżbieta Wąsowska, jedna z uczestniczek nabożeństwa.

W tym roku intencją nabożeństwa był pokój w Polsce i na świecie.
- Módlmy się także za kościół elbląski, zwłaszcza za dzieła Synodu Diecezji Elbląskiej. Polecajmy Bogu nasze rodziny, bliskich i nas samych. Droga krzyżowa, Jezu ona dla Ciebie nie rozpoczęła się w chwili wzięcia krzyża na ramiona, ale jej początek był o wiele wcześniejszy, niż modlitwa w Ogrójcu, czy nawet twoje narodzenie w Betlejem. Początek Twojej drogi krzyżowej, to raj. Początek Twojego cierpienia, to grzech pierwszego człowieka. Wówczas rozpoczęła się Twoja droga krzyżowa, będąca towarzyszeniem grzesznemu człowiekowi. Zatem to nie ja idę z Tobą, za Tobą, ale to Ty podążasz ze mną od chwili mojego poczęcia pod sercem mojej matki. Ty chcesz mi towarzyszyć w mojej drodze życia - mówił ks Rysztowski, podczas rozważania pierwszej stacji.

Tradycja odprawiania drogi krzyżowej powstała w Jerozolimie (Via Dolorosa). W średniowieczu rozpowszechnili ją franciszkanie, którzy oprowadzając pątników, zatrzymywali się przy stacjach przedstawiających historię śmierci Jezusa. Liczbę czternastu stacji ustalono w XVII wieku.

W kościołach katolickich droga krzyżowa przedstawiana jest w obrazach lub rzeźbach rozmieszczonych najczęściej na ścianach bocznych świątyni. Stacje drogi krzyżowej to nie tylko odtworzenie wydarzeń z ostatnich dni Chrystusa. Mają one swą bogatą symbolikę. Dla katolików są również podstawą rozważań medytacyjnych.

Jan Paweł II odprawiał drogę krzyżową w każdy piątek przez cały rok i codziennie w wielkim poście.Nową formą odprawiania drogi krzyżowej w Polsce, powstałą w XXI w., jest Ekstremalna Droga Krzyżowa (EDK), zainicjowana w 2009 r. w Krakowie przez ks. Jacka Stryczka.
daw
Droga krzyżowa w Elblągu

Źródło: Dziennik Elbląski