Od niedzieli czynny będzie taras widokowy na wieży katedralnej

2018-04-09 12:00:05(ost. akt: 2018-04-09 12:13:25)

Autor zdjęcia: Michał Kalbarczyk

Od 15.04 (niedziela) po jesienno-zimowej przerwie mieszkańcy i turyści będą mogli podziwiać widoki z wieży elbląskiej katedry. W ubiegłym sezonie obiekt odwiedziło ponad 22 tys. osób.
W ubiegłym sezonie turystycznym, czyli od 15 kwietnia 2017 r. do 15 października 2018 r. na taras widokowy (68 m wysokości) wspięło się 22.700 osób. Nie był to jednak rekord, bo ponad 27 tys. osób odwiedziło obiekt w sezonie 2016/2017.

— Gdy powstawały plany remontu wieży, zakładaliśmy, że będzie ją odwiedzało rocznie około 5 tys. osób. Okazuje się, że te założenia zostały kilkakrotnie przekroczone, a wieża nadal jest ulubionym przez turystów obiektem w Elblągu — mówi Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.

Historia kościoła św. Mikołaja sięga niemal początków powstania Elbląga, bo wybudowano go w latach 1240-1242.
 Środkową wieżę kościoła podwyższono w 1598 r. Stała się utrapieniem elblążan, bo zaczęła „ściągać” pioruny. Kilka razy (1647 r., 1652 r., 1718 r.) odnotowano niegroźne uderzenia piorunów. W 1736 r. zapisano historię o uderzeniu pioruna, od którego zajęła się ogniem wieża. Jednak do akcji wkroczył Macieja Raner, elbląski czeladnik ciesielski. Widząc, że płomienie sięgają już wieży, nabrał w swoją czapkę wodę, wbiegł na jej czubek i ogień ugasił. Moment uderzenia pioruna uwiecznił na rycinie Fryderyk Endersch. 26 kwietnia 1777 r. o godz. 10.30 piorun uderzył ponownie i tym razem wieża stanęła w ogniu. 
Pożar był potężny. Ogniem zajęły się: kościół, budynki wokół kościoła, ratusz, a wieża runęła. Starano się ugasić pożar, niestety bezskutecznie. Mieszkańcy zaczęli więc ratować chociaż wyposażenie kościoła. Wieży nie odbudowywano przez następnych 100 lat. Budowę rozpoczęto 24 października 1906 r. (kamień węgielny) i zakończono w rok. Wieżę zwieńczono dwoma tarasami widokowymi, zamontowano zegar, na piętrze mieściła się biblioteka parafialna. Podczas II wojny światowej kościół św. Mikołaja został zbombardowany, podpalony, spłonęła również wieża, z której został jedynie metalowy rdzeń.


XX wiek przyniósł Elblągowi duże zmiany. To czas rozwoju stoczni Schichaua, zakładów Komnicka i wielu innych przedsiębiorstw. Zaczęto myśleć też o odbudowie wieży kościoła.
 Otto Depmeyer, elbląski mistrz budowlany, wykorzystał najnowszą wiedzę konstrukcyjną i technikę, która posłużyła inż. Eifelowi do budowy paryskiej wieży. 
2015 rok to zupełnie nowy rozdział w historii kościoła i wieży. Dzięki staraniom proboszcza parafii ks. Stanisława Błaszkowskiego i finansowej pomocy władz miasta wieżę wyremontowano i udostępniono turystom. Obiekt cieszy się ogromnym powodzeniem.

— W tym sezonie nie wprowadzamy żadnych zmian w funkcjonowaniu obiektu. Zapraszamy wszystkich mieszkańców i turystów od najbliższej niedzieli — mówi ks. Stanisław Błaszkowski, proboszcz katedry pw. św. Mikołaja w Elblągu.

Czynne: niedziela godz.14-17, poniedziałek zamknięte, wtorek – piątek godz.10-17, sobota godz.10-14. Ostatnie wejście na taras pół godziny przed zamknięciem.Wejście jest bezpłatne.

Źródło: Dziennik Elbląski