Trudne zadanie Kram Startu. Do Elbląga przyjeżdża nowy mistrz Polski

2018-04-28 10:40:41(ost. akt: 2018-04-28 10:46:37)

Autor zdjęcia: Marek Lewandowski

Piłkarki ręczne Perły Lublin w minioną środę zapewniły sobie tytuł mistrza Polski. Teraz przyjeżdżają do Elbląga, gdzie w niedzielę zagrają o punkty z Kram Startem. Początek spotkania w hali przy al. Grunwaldzkiej 135 o godzinie 18.30.
Piłkarki ręczne Kram Startu Elbląg w niedzielę czeka kolejny trudny bój. Do Elbląga przyjeżdża Perła Lublin, która w środę pokonała GTPR Gdynia 26:17 i zapewniła sobie już tytuł mistrza Polski. To dwudziesty tytuł mistrzyń Polski w historii tego klubu.

— Zapewniliśmy sobie tytuł mistrza Polski, a teraz przed nami jeszcze dwa zadania. 12 maja chcemy sięgnąć po Puchar Polski (w finale Perła zmierzy się z Pogonią Szczecin - red), a drugi cel to wygrać finałowy dwumecz w Challenge Cup z Rosca Gran Canaria (Hiszpania) — mówi trener Perły Robert Lis. — Jeżeli chodzi o nasze dalsze występy w superlidze, to na pewno nikomu nie odpuścimy, a w każdym meczu będziemy grali na 100 procent swoich możliwości. Po meczu w Gdyni zawodniczki otrzymały dwa dni wolnego, W sobotę rano przeprowadzimy tylko rozruch i po treningu wyjedziemy do Elbląga. W dalszym ciągu pod znakiem zapytania stoi występ leczącej kontuzję Alesii Mihdaliowej.

W Elblągu do dyspozycji trenera Lisa będą m.in. reprezentantki Polski: Weronika Gawlik, Joanna Drabik, Aleksandra Rosiak i Kinga Achruk, a także Marta Gęga oraz Dagmara Nocuń.

Kram Start po ostatniej porażce z Zagłębiem w Lubinie (22:24) nadal znajduje się na trzecim miejscu. Czy powalczy jeszcze o wyprzedzenie Zagłębia?

— Dla nas mecz z Perłą będzie tym z cyklu za sześć punktów. Zdajemy sobie sprawę, że łatwo nie będzie, tym bardziej, że lublinianki przystąpią do gry na luzie. Spotykają się dwa zespoły, które należą do ścisłej czołówki krajowej. Perła już zdobyła złoty medal mistrzostw Polski, a my w dalszym ciągu musimy walczyć o jeden z medali — mówi trener Kram Startu Andrzej Niewrzawa. — W takich meczach o końcowym rezultacie może zadecydować psychika. Kto lepiej wejdzie w mecz i utrzyma nerwy na wodzy, to może wywalczyć komplet punktów.

Ostatni raz Kram Start grał z Perłą pod koniec marca. Wówczas lepszy był zespół z Lublina, który we własnej hali wygrała 30:24. Przez czterdzieści minut toczył się bardzo wyrównany pojedynek i wówczas na prowadzeniu był Kram Start, który wygrywał 18:17. Na kwadrans przed końcem odmieniły się losy meczu. Jak będzie w niedzielę? Na pewno emocji nie zabraknie. Spotkanie w hali przy al. Grunwaldzkiej 135 rozpocznie się o godz. 18.30.

>>> Mecze 29. kolejki
o miejsca 1-6 (wszystkie w niedzielę)
Pogoń Szczecin — Zagłębie Lubin
Energa AZS Koszalin — GTPR Gdynia
Kram Start Elbląg — Perła Lublin
o miejsca 7-12:
Ruch Chorzów — KPR Jelenia Góra,
Korona Kielce — UKS PCM Kościerzyna
Piotrcovia Piotrków Trybunalski — KPR Kobierzyce
JK