Pierwsi magistrowie z elbląskiej uczelni

Zaledwie tydzień temu odbyły się pierwsze w murach PWSZ w Elblągu egzaminy dyplomowe na studiach magisterskich na kierunku pedagogika w dwóch specjalnościach: pedagogika opiekuńczo-wychowawcza z arteterapią i wczesne wspomaganie rozwoju dziecka. 28 studentek i jeden student zdało egzaminy magisterskie na piątki. We wtorek (10.07) dyplomy trafiły do rąk szczęśliwych absolwentów.

— Bycie "rodzynkiem" w tym gronie miało swoje plusy i minusy. Każdy mnie znał i kojarzył moją twarz, ale kiedy nie było mnie np. na wykładzie, to też siłą rzeczy wszyscy o tym wiedzieli — śmieje się Krzysztof Wójcik, absolwent na kierunku pedagogika opiekuńczo-wychowawcza z arteterapią. — Rzeczywiście, pedagogika raczej kojarzy się z kierunkiem, który w większości wybierają kobiety. Ale kto powiedział, że mężczyźni nie potrafią być równie empatyczni? Ja od zawsze bylem humanistą, interesowały mnie kierunki społeczne, te związane z człowiekiem. Najpierw zrobiłem licencjat z pedagogiki resocjalizacyjnej i kiedy pojawiła się możliwość kontynuowania studiów II stopnia w PWSZ, długo się nie wahałem. Nauka zleciała szybko, myślę, że otrzymaliśmy od specjalistów dużo fachowej wiedzy, którą teraz będziemy mogli przekuwać w swojej pracy.

Uruchomienie dwuletnich studiów magisterskich w PWSZ w Elblągu wymusiło m.in. ministerialne rozporządzenie, w którym wskazywano na konieczność podnoszenia poziomu przygotowania zawodowego nauczycieli do poziomu II stopnia i uzyskania tytułu zawodowego magistra.

— Sygnały płynęły także od samych studentów, którzy do tej pory musieli kontynuować naukę, najczęściej na uczelniach w Trójmieście. Jesienią 2015 roku rozpoczęły się więc prace nad wzmocnieniem kadry nauczycielskiej i programem, który wczesną wiosną trafił do ministerstwa. W maju 2016 roku uzyskaliśmy stosowne pozwolenia. Zespół uczelni włożył ogromny wysiłek w opracowanie między innymi programu studiów, programu kształcenia czy planów studiów, ale dzisiaj widać, że to się nam wszystkim bardzo opłaciło — mów mgr Teresa Kubryń, dyrektor Instytutu Pedagogiczno-językowego PWSZ w Elblągu.

Absolwenci nie ukrywają, że uruchomienie na uczelni studiów magisterskich to była dla nich duża ulga, szczególnie finansowa.

— Licencjat robiłam w 2009 roku i po zmianach okazało się, że nie będę miała uprawnień pedagogicznych. Jestem bardzo zadowolona, że uczelnia zdecydowała się uruchomić tu studia II stopnia, przede wszystkim dlatego, że nie musiałam wydawać kroci na dojazdy na uczelnię poza Elblągiem. Studia do łatwych nie należały, materiału było dużo, ale został tak rozłożony, by nadmiernie nie obciążać nas pracą, bo równolegle z nauką mieliśmy praktyki. Chwalę sobie świetną współpracę wykładowców ze studentami. Dali nam przez te dwa lata ogrom wiedzy — mówi Marlena Kowalska.

Absolwenci studiów magisterskich na kierunku pedagogika będą mogli znaleźć pracę m.in. w szkołach, na świetlicach, bursach szkolnych, przedszkolach i klasach I-III szkół podstawowych, poradniach psychologiczno-pedagogicznych, specjalnych ośrodkach szkolno-wychowawczych, ośrodkach rehabilitacji dziennej dla dzieci czy pracując jako pedagog bądź asystent rodziny.

Czy w PWSZ w Elblągu w najbliższym czasie uruchomione zostaną studia magisterskie także na innych kierunkach?

— To szerszy temat, ale uczelnia regionalna jednak nie powinna zbyt wysoko kształcić, by nie było tzw. wsobnego wychowu. Młodzież po II stopień studiów powinna udawać się do innych ośrodków. Chodzi o kompetencje społeczne: przez nieustające kształcenie się w regionalnej uczelni te mogą po prostu nie zaistnieć — kończy prof. dr hab. inż. Zbigniew Walczyk, rektor PWSZ w Elblągu.
as