Coraz więcej pochówków kremacyjnych. Na Dębicy budują nowe miejsca na urny

Aktualnie na cmentarzu Dębica jest 19 kolumbariów, a w nich 396 nisz na urny z prochami. Już w lipcu tego roku brakowało w kolumbariach miejsc, bowiem kremacyjna forma pochówku jest coraz częściej wybieraną wśród elblążan. W kwaterze EII2 cmentarza trwa właśnie budowa trzech nowych kolumbariów.

— Prace powinny zakończyć się w połowie października tego roku. Każde z kolumbariów będzie miało 24 nisze, czyli łącznie nowych miejsc pochówku kremacyjnego będzie 72 — mówi Andrzej Dratwa, kierownik Administracji Cmentarzy Zarządu Zieleni Miejskiej.

Zagospodarowany zostanie również teren wokół kolumbariów: ustawionych zostanie dwanaście ławek oraz kwietnik, położona zostanie też nawierzchnia z kostki kamiennej.

Nisza na urnę z prochami w kolumbarium na cmentarzu Dębica w Elblągu kosztuje około 2800 zł. Do tego należy doliczyć tradycyjną cmentarną opłatę eksploatacyjną. Jednak to nie tylko przystępna cena sprawia, że urna z prochami staje się coraz bardziej popularną formą pochówku wśród elblążan.

— Sądzę, że przyszłość nie tylko naszego, ale większości cmentarzy, będzie ewoluowała w kierunku pochówków kremacyjnych. Przy wyborze takiej formy odchodzą koszty postawienia pomnika, nagrobka i łatwiej jest też zadbać o takie miejsce. Elblążanie często pytają również o możliwość rozsypania prochów na terenie cmentarza. Konieczna jest również rozbudowa cmentarza, aby nie dopuścić do sytuacji, gdy zabraknie miejsc pochówku dla elblążan — mówił jeszcze przed rozpoczęciem prac budowlanych przy kolumbariach Andrzej Dratwa.

A to już przynajmniej raz zdarzyło się w historii miasta, na początku lat 70. XX wieku. Wówczas wyczerpywały się miejsca grzebalne na funkcjonującym od 1946 r. cmentarzu przy ul. Agrykola. Przede wszystkim brakowało miejsc na pochówki socjalne, a niemożliwe stało się powiększenie działającego cmentarza. To wówczas na teren nowej nekropolii wybrano obszar położony pomiędzy południową granicą parku leśnego Bażantarnia a ulicą Łęczycką, w sąsiedztwie osiedla Dębica, od którego przyjął nazwę. Cmentarz od tego czasu wielokrotnie powiększał swój obszar, wybudowano na jego terenie dwa budynki przedpogrzebowe.

Od 2000 r. cmentarz jest sukcesywnie rozbudowywany, przygotowywane są nowe kwatery przeznaczane pod groby. W lipcu 2006 r. zapoczątkowano nową formę chowania osób zmarłych, oddano do użytku pierwsze dwa segmenty kolumbarium, przeznaczonego do umieszczania w nim urn z prochami osób skremowanych. Do chwili obecnej na cmentarzu Dębica spoczęło pod 30 tysięcy osób.
daw