Przewoził ciało kobiety w bagażniku. Usłyszał zarzut zabójstwa i zasłabł

2018-09-07 11:58:40(ost. akt: 2018-09-07 12:31:56)

Autor zdjęcia: Komenda Miejska Policji w Elblągu

W piątek (7.09) Prokuratura Rejonowa w Malborku postawiła 24-latkowi, który w bagażniku auta przewoził ciało kobiety dwa zarzuty: dokonania zabójstwa i prowadzenia auta w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna nie przyznaje się do winy. Zasłabł podczas przesłuchania.
W piątek (7.09) Prokuratura Rejonowa w Malborku przestawiła 24-latkowi, który w bagażniku auta przewoził zwłoki kobiety dwa zarzuty: dokonania zabójstwa oraz prowadzenia auta w stanie nietrzeźwości.

— Czynności prokuratorskie z 24-latkiem przeprowadzono w piątek w Prokuraturze Rejonowej w Malborku. Mężczyzna usłyszał zarzut dokonania zabójstwa oraz prowadzenia auta w stanie nietrzeźwości. 24-latek nie przyznaje się do winy, odmawia też składania wyjaśnień — mówi prokurator Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Nie ma jeszcze wyników sekcji zwłok ofiary, natomiast prokurator wystąpił z wnioskiem o areszt tymczasowy dla 24-latka. Ten w trakcie przesłuchania zasłabł.
— Wezwana został karetka i mężczyźnie udzielono pomocy medycznej — mówi prok. Grażyna Wawryniuk.

Przypomnijmy: w środę około godz. 13 na krajowej „siódemce” w podelbląskim Kazimierzowie policjanci z ruchu drogowego zatrzymali do kontroli kierowcę osobowej toyoty, który jechał w stronę Gdańska. Jak wynika z naszych informacji, kontrola nie była przypadkowa. Podejrzewano, że kierowca toyoty jest pijany, dlatego funkcjonariusze z nieoznakowanego radiowozu postanowili go zatrzymać i sprawdzić jego trzeźwość.

Za kierownicą toyoty siedział 24-letni mężczyzna, ubrany w żółty t-shirt oraz krótkie, czarne spodenki. Jechał w kierunku Gdańska.
— Policjanci w trakcie kontroli poczuli od niego zapach alkoholu. Mężczyzna nie zgodził się na sprawdzenie stanu trzeźwości — mówi kom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.

W trakcie kontroli policjanci dokonali makabrycznego odkrycia. W bagażniku odkryli zwłoki kobiety w średnim wieku. Wyciągnęli kobietę na zewnątrz, rozpoczęli reanimację i wezwali pogotowie ratunkowe.
— Lekarz, który przyjechał na miejsce, stwierdził zgon kobiety — informuje kom. Nowacki.

24-latek został przewieziony do policyjnej celi w komendzie przy al. Tysiąclecia w Elblągu. Pobrano od niego krew do badań. Tutaj spędził noc. Zabezpieczono również samochód, którym jechał.

Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Malborku, bo jak wynika ze wstępnych ustaleń śledczych to na podległym jej terenie doszło do zdarzenia, którego wynikiem była śmierć kobiety. Chodzi o okolice Nowego Dworu Gdańskiego.Prokuratura potwierdza także fakt, że kierowca i kobieta byli spokrewnieni.
daw,akt


Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (13) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. mogli go odstrzelić na miejscu #2575589 | 81.108.*.* 8 wrz 2018 09:35

    mniej kłopotu dla wszystkich

    odpowiedz na ten komentarz

  2. może znajomy #2575520 | 5.172.*.* 8 wrz 2018 08:18

    małgośki g.?

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. lov #2575516 | 213.76.*.* 8 wrz 2018 08:12

      Zostawcie "dzieciaka" w spokoju - pewnikiem w bagażniku i łopata była, dziecię chciało mamuś godnie pochować. Co się dzieje na tym świecie ?

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    2. Michał #2575482 | 94.254.*.* 8 wrz 2018 06:25

      ZasłabŁ pEwie od "intensywnego" przesłuchiwania ☺

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    3. Allsynonim #2575217 | 5.174.*.* 7 wrz 2018 19:17

      Najbardziej istotna informacja to jak był ubrany . pewnie jakby mial czerwona koszulkę i zielone spodnie to pojechał by dalej Uux

      odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (13)