Choinki od Dziennika Elbląskiego trafiły do elblążan! Tak transmitowaliśmy to na żywo [film, zdjęcia]

2018-12-14 19:01:17(ost. akt: 2018-12-14 19:21:42)

Autor zdjęcia: Marek Lewandowski

— Jest śliczna, zielona, świeża, pachnąca. Będzie pięknie nam zdobiła mieszkanie podczas świąt — mówiła w piątek pani Teresa z Elbląga. Była wśród kilkudziesięciu osób, które tego dnia odebrały choinkę od "Dziennika Elbląskiego". Wszystko to transmitowaliśmy na żywo na naszym koncie na Facebooku.
Święta Bożego Narodzenia zbliżają się coraz większymi krokami. Nasza redakcja, podobnie jak przed rokiem, zorganizowała akcję promocyjną, podczas której można było otrzymać świeżą i pachnącą choinkę prosto z Nadleśnictwa Elbląg. Wystarczyło jedynie zakupić piątkowe wydanie "Dziennika Elbląskiego". Na naszych Czytelników czekaliśmy przy sklepie Społem PSS Elbląg przy ul. Robotniczej 185.

Dla wszystkich, którzy odwiedzili nas w piątek między godz. 14 a 16, mieliśmy nie tylko choinki, ale również kalendarzyki, słodycze, opłatki, a także świąteczne wydanie "Dziennika Elbląskiego Ekstra" - naszej nowej propozycji dla Czytelników.

Przygotowaliśmy również ponad 40-minutowy program nadawany na żywo z udziałem zaproszonych gości, który transmitowaliśmy na naszym fanpage'u na Facebooku! Jednym z nich był zespół Crazy Band ze Szkoły Podstawowej nr 18 w Elblągu, pod opieką Aleksandry Iwanickiej, który zadbał o artystyczną część naszego programu.

A jak nasze choinki podobały się elblążanom?
— Jest śliczna, zielona, świeża, pachnąca. Będzie pięknie nam zdobiła mieszkanie podczas świąt. Syn ubierze ją tradycyjnie w wigilię — mówiła pani Teresa.
I dodała. — Życzę elblążanom tego samego, co sobie: wspaniałych, zdrowych, spokojnych, kolorowych świąt wśród rodziny, przyjaciół, wszystkiego dobrego.

Obrazek w tresci

— Życzę elblążanom przede wszystkim zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia — mówili z kolei pani Lidia i pan Kazimierz. — Jesteśmy od niedawna w Elblągu i zastanawialiśmy się, gdzie kupić choinkę, jaką kupić: żywą czy sztuczną. Jesteśmy bardzo zadowoleni z choinki od Dziennika Elbląskiego.

Pan Kazimierz dodał, że niedawno wrócił z Grecji do Elbląga.
— Elbląg jest przepiękny, jestem tutaj bardzo szczęśliwy — mówił. — A nowo wybranym władzom miasta życzę, żeby spełnili obietnice wyborcze i żeby Elbląg rozwijał się tak, żeby mieszkało tutaj tyle ludzi, co w XIX wieku, czyli 140 tysięcy. I jeszcze jedno, żeby Olsztyn nie zapominał o Elblągu.

Jednym z zaproszonych gości do naszego programu na żywo była Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Elblągu.
— Moje przygotowania do świąt się właśnie zaczynają. Coraz bardziej ten świąteczny nastrój udziela się w domu. Pomalutku się przygotowujemy. Przyznam się, że już upiekliśmy razem z synem pierwszą porcję pierników, rozchodzą się tak szybko, że w weekend będziemy powtarzali pieczenie — mówiła.

Zdradziła nam także, że woli naturalne choinki
— Na pewno w przyszłym tygodniu stanie w naszym domu. Co roku obiecujemy sobie, że nie będzie taka duża i co roku kupujemy większą, tak więc aż boję ile w tym roku zajmie ona miejsca w naszym domu. Ale musi być żywa, musi pachnieć — dodała. — Życzę wszystkim przede wszystkim zdrowia, bo ono jest najważniejsze, wiele radości, trochę spokoju, bo to nasze życie przyspiesza coraz bardziej i czasami w tym pędzie nie widzimy tych drobnych, małych rzeczy, wszelkiej pomyślności, wiele sukcesów, oby ten nadchodzący rok był jeszcze lepszy niż ten, który się nam kończy.

I zapraszała wszystkich do udziału w Świątecznych Spotkaniach Elblążan, które odbędą się w ten weekend (15-16.12) na Starym Mieście. W niedzielę o godz. 15.45 rozpocznie się wigilia elblążan, podczas której życzenia złożą im biskup elbląski Jacek Jezierski oraz prezydent Elbląga Witold Wróblewski.

Podczas naszego programu rozmawialiśmy również z Jarosławem Mytychem z Nadleśnictwa Elbląg, który mówił o wyższości choinki naturalnej nad sztuczną. I okazuje się, że dla dobra środowiska powinniśmy wybierać naturalne choinki.
— Poza tym żywa choinka pięknie pachnie, tworząc wspaniałą atmosferę świąteczną, niepowtarzalną — mówił pan Jarosław i zapraszał także na spacery do lasu. — Święta to świetny okazja, by tak spędzać wolny czas.

Nadleśnictwo Elbląg już wkrótce rozpocznie sprzedaż choinek. W tym roku za dwumetrowy świerk trzeba będzie zapłacić 30 zł, a za choinkę jodłową 60 zł.

Obrazek w tresci

Joanna Szkolnicka z Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu opowiadała przed naszą kamerą o zwyczajach świątecznych dawnych mieszkańców Elbląga.
— Największy jarmark znajdował się na obecny pl. Słowiańskim. To była taka świąteczna odmiana jarmarku, który w tym miejscu był organizowany co tydzień — wspominała. — Podobny był organizowany w latach 30. na dzisiejszym placu Wolności. Rozstawiane były budy jarmarczne z różnymi grami losowymi i można było wygrać zabawki dla dzieci.

To była również okazja, by porozmawiać o Mateczkach Adwentowych. Jak się okazuje, ten zwyczaj był charakterystyczny wyłącznie dla Elbląga.
— W żadnych innym mieście wschodnich i zachodnich Prus nie występował — mówiła pani Joanna. — Mateczki Adwentowe były to starsze kobiety, które na ogół były związane z elbląskimi placówkami opiekuńczymi, przytułkami, niejednokrotnie były też pensjonariuszkami. W okresie świątecznym wychodziły na ulice Elbląga, żeby apelować o wspaniałomyślność do mieszkańców i o wspieranie tych instytucji za pomocą datków czy darów żywnościowych, dlatego były wyposażone w koszyk, skarbonkę, puszkę. Chodziły po ulicach, zachodziły do sklepów, odwiedzały elblążan również w ich domach, mieszkaniach, a przy okazji odpytywały dzieci z katechizmu, modlitw i dziecko mogło wręczyć takiej mateczce adwentowej listę wymarzonych prezentów lub powiedzieć na ucho. Wierzono, że takie marzenie wypowiedziane do Mateczki Adwentowej się spełni.

W naszym programie gościliśmy również prezesa Społem PSS Elbląg Wiesława Sznazę, który mówił m.in. o tym, jak handlowcy przygotowują się do gorącego, przedświątecznego czasu.
— Teraz jest kulminacja, ostatni tydzień, żeby zaproponować klientom właściwą, dobrą ofertę. Myślę, że przygotowaliśmy się dobrze, że nasi klienci będą zadowoleni jak co roku i znajdą odpowiednie artykuły — mówił między innymi. — To czas wzmożonego ruchu zarówno ze strony konsumentów, ale także wymaga poświęcenia i dodatkowego czasu pracy ze strony służb handlowych. Najwięcej pracy to jest ten podstawowy personel: sprzedawcy, kierownicy sklepów. Ten czas wymaga dużego skupienia, zaangażowania, ale jesteśmy na to przygotowani.

Jako że bezpieczeństwo mieszkańców Elbląga jest dla nas ważne, nie zabrakło także rozmowy o tym. Komisarz Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, zapewniał, że święta powinny być bezpieczne i takie będą.
— Przypominamy o zabezpieczeniu mieszkania, o tym, żeby podczas zakupów uważać na swoje karty kredytowe, gotówkę, dlatego, że jest to czas, w którym złodzieje, osoby, które nie przestrzegają prawa, mogą czyhać na nasze mienie — radził. — Zapewniam państwa, że policjanci w święta również nie próżnują i tych służb policyjnych będzie znacznie więcej niż w takim codziennym czasie.
AKT, DAW

Za pomoc w organizacji akcji dziękujemy: Nadleśnictwu Elbląg, Społem PSS Elbląg, Szkole Podstawowej nr 18 w Elblągu.



Obrazek w tresci

Fot. Marek Lewandowski