Ogromne zadłużenie komunałek. Rekordziści mają ponad 290 tysięcy złotych długu

2019-02-10 09:00:45(ost. akt: 2019-02-10 13:33:00)

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

940 lokali komunalnych w Elblągu jest objęte wyrokami eksmisyjnymi. Rekordziści mają ponad 290 tysięcy złotych należności za czynsz. Administrowaniem tych mieszkań zajmuje się Zarząd Budynków Komunalnych, a urzędnicy wskazują, że dług można odpracować.
Mieszkania komunalne są własnością gminy i to właśnie z gminą lokator podpisuje umowę najmu takiego lokalu. Naruszenie tej umowy przez lokatora może być podstawą do jej wypowiedzenia, czego wynikiem będzie utrata przez daną osobę prawa do zajmowanego lokalu komunalnego. Na koniec grudnia 2018 roku w Elblągu aż 940 lokali komunalnych zostało objętych wyrokami o eksmisję. W ciągu ostatnich lat ta statystyka utrzymuje się na porównywalnym poziomie: w 2016 roku takimi wyrokami objęto 1008 lokali, a w 2017 - 921.

Nieopłacanie należności za czynsz automatycznie buduje dług łączny.

— Na koniec ubiegłego roku łączne zadłużenie lokali mieszkalnych i socjalnych wyniosło ponad 43 mln zł, a ustawowe odsetki przekroczyły 31 mln zł — mówi Artur Adamczuk, dyrektor ZBK, które administruje zasobem komunalnym w Elblągu. — Najwyższe zadłużenie lokatorów, którzy objęci są wyrokiem eksmisyjnym przekracza łącznie z odsetkami 290 tys. zł.

Wyrok eksmisyjny nie oznacza jednak, że zadłużona rodzina zostanie pozbawiona dachu nad głową. Aby nakazać lokatorowi opuszczenie mieszkania, konieczna jest decyzja sądu. Wydając wyrok nakazujący opróżnienie lokalu, sąd orzeka jednocześnie, czy danej osobie przysługuje prawo do tzw. lokalu socjalnego, czy też nie. Eksmisja może nastąpić dopiero w momencie, gdy gmina złoży eksmitowanemu ofertę najmu lokalu socjalnego.

Można też inaczej rozwiązać problem. Przed utratą mieszkania uchronić może zawarcie umowy o spłacie, wtedy zaległość rozkładana jest na raty i najemca nie płaci odsetek. Każda sprawa rozpatrywana jest indywidualnie.

— ZBK oferuje także odpracowywanie zaległości w ramach programu realizacji świadczeń wzajemnych. Obejmują one m.in. świadczenia porządkowe jak grabienie i zbieranie liści, pielęgnacja miejskiej zieleni: usuwanie chwastów, pielenie klombów, koszenie trawników, odśnieżanie ręczne, drobne zadania konserwatorskie na placach zabaw czy sprzątanie klatek schodowych w budynkach mieszkalnych — kończy dyrektor Adamczuk.
as