Gotują ludziom obiady i lepszy los. Własnie skończyli rok

2019-02-16 12:00:00(ost. akt: 2019-02-16 12:14:05)

Autor zdjęcia: Aleksandra Szymańska

Przez ostatnie 12 miesięcy pomogli około 70 osobom dorosłym i dzieciom. Docierają do potrzebujących i ubogich rodzin z Elbląga. Gotują im nie tylko obiady, ale także lepszy los. Elbląska Grupa Oddam Obiad skończyła właśnie rok.
Zaczęło się nietypowo - od nadwyżki spaghetti alla carbonara, które elblążanka Marta Apanowicz ugotowała na rodzinny obiad.
— Pomyślałam, że gdybym chciała w Elblągu oddać to jedzenie, to nie ma odpowiedniego miejsca do tego. Może gdyby była jakaś grupa na Facebooku i tam to ogłosić? — wspomina Marta. — Mąż wtedy powiedział: to weź i ją załóż. Chwyciłam więc telefon, weszłam na Facebooka i tak powstała grupa „Oddam obiad”, gdzie każdy może przekazać nadwyżkę żywności, która potem trafia do najbardziej potrzebujących.

O co w tym chodzi? Po prostu ludzie ludziom gotują nie tylko obiady, ale także lepszy los. Grupa działa od lutego 2018 roku: w ciągu 12 miesięcy nakarmiła wielu elblążan i nie tylko, bo ich wsparcie wykracza także poza granice naszego miasta. Właśnie skończyła rok.

Jubileusz grupa uczciła w piątek (15.02). Na placu Dworcowym spotkali się z grupą bezdomnych i potrzebujących - głównie podopiecznych innej elbląskiej grupy charytatywnej Teen Challange - i tam częstowali wszystkich gorącym i aromatycznym spaghetti.

— Nie mogło zabraknąć dania, od którego wszystko się zaczęło — śmieje się Radek Apanowicz, maż Marty. — Staramy się skupiać przede wszystkim na niemarnowaniu żywności i przekazywaniu tego, co dostaniemy od elblążan. Ale kiedy docieramy do osób, które się do nas zgłosiły i widzimy też inne ich problemy - np. socjalne - to staramy się pomagać i w tym zakresie.

Członkowie grupy Oddam Obiad wszystkie dary rozwożą za własne pieniądze, własnymi samochodami. A w niesienie pomocy zaangażowanych jest coraz więcej ludzi dobrego serca.
— W grupie działamy w około osiem osób i choć wspiera nas znacznie więcej ludzi, to każda para rąk do pomocy będzie mile widziana. Liczba naszych podopiecznych się zmienia, ale przez ten rok dotarliśmy do ok. 70. osób dorosłych plus dzieci. Do części z nich już zawsze będziemy jeździli. To między innymi osoby starsze, których sytuacja już się nie zmieni — mówi Marta.

Być może trudno w to uwierzyć, ale w Elblągu nie brakuje osób, które są głodne. — Codziennie w polskich domach marnuje się mnóstwo jedzenia. A szkoda, bo głodnych nie brakuje; wystarczy spojrzeć, ile osób przyszło dziś na ciepły posiłek na plac Dworcowy — dodaje Bożena Wlazła, członkini grupy. — Gdyby codziennie ktoś dowoził tu posiłki, to zaręczam: codziennie byłoby tu tyle samo osób.

Wspólnie przyznają, że 12 miesięcy pracy w Oddam Obiad nauczyło ich doceniać, to co mają.
— Odmieniły się nasze serca. Więcej dostrzegamy, doceniamy czas bycia razem, z rodziną. Cieszymy się małymi rzeczami — mówi Dorota Brzozowska.
— Przez ten rok dopiero poznaliśmy, co to znaczy tak naprawdę pomagać, bo nigdy wcześniej takiego czegoś nie robiliśmy na taką skalę — dodaje Marta. — Nieocenioną pomoc w tej kwestii otrzymaliśmy m.in. od Beaty i Piotra Grzeszczuków z Teen Challenge, którzy już od kilku lat karmią i wspierają bezdomnych z Elbląga. Wiele się od nich nauczyliśmy. Tę naukę przekuwamy teraz na działanie. A więc: w drogę — uśmiecha się Marta.
as

Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Elblążanin #2683783 | 78.88.*.* 18 lut 2019 13:22

    Szczytne cele i realizowanie się na rzecz innych przez Państwo Apanowicz tylko w trochę niezgrabny sposób. Znam Beatę i Piotra Grzeszczuków z Teen Challenge i wiem, że są na tyle skromni, pokorni i kulturalni, że nie powiedzą wam złego słowa, ale będąc na ich miejscu na pewno bym się wkurzył gdyby ktoś mi się tak wchrzanił w moją działalność. Oni przez lata wypracowali sobie czas i przestrzeń miejską na swoją działalność więc wtrybianie się w ich działalność jest baaardzo niestosowne. Znajdźcie sobie swoje inne miejsce albo wejdżcie do ich organizacji bo w przeciwnym razie wygląda to na niezdrową rywalizację. Elbląg jest małym miastem, zanim się zabierzesz za jakąś działalność rozejrzyj się dobrze wokół siebie i zastanów się jak chcesz zrealizować swój pomysł - może czasem wystarczy dołączyć do tych co już to robią.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Pod wrażeniem #2682639 | 178.235.*.* 16 lut 2019 18:45

      Pewnie redaktorze Pełen szacun że widzicie co się dzieje ,i jesteście czujni. Rocznica Oddam Obiad ,na placu dworcowym super i zauważyliście ,że Teen Challenge działa od wielu lat. To wasza gazeta obserwuje co się dzieje. Portal El.to skupia się na publice, życzę powodzenia. DZIENNIK ELBLĄSKI TAK TRZYMAJ.

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)