Wybili setki ptaków. Śledztwo wszczęła elbląska prokuratura
2019-03-19 09:22:11(ost. akt: 2019-03-19 09:48:26)
Nawet tysiąc ptaków mogło zostać zastrzelonych przez „turystów” z zagranicy, którzy postanowili urządzić sobie polowanie w okolicy miejscowości Klejnówko (gm. Braniewo). Prokuratura Rejonowa w Elblągu wszczęła śledztwo w tej sprawie.
Masowe polowanie na ptaki miało się odbyć pod koniec października ubiegłego roku. Łowcami mieli być Włosi, którym łowiska udostępnili miejscowi myśliwi. Wedle szacunków ornitologów mogło dojść do odstrzału około tysiąca dzikich gęsi i kaczek.
— Z tego, co wiemy, były dwie grupy myśliwych z Włoch — mówi w rozmowie z nami Zdzisław Cenian, ornitolog. — Jedna z nich zastrzeliła około 50 ptaków. Nie wiemy, jak długo podobne polowania były organizowane, a także tego, ile w sumie zastrzelono ptaków. Jeśli nie tysiąc, to setki — dodaje Cenian.
Z kolei według organizatorów polowania, wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Jednak pojawiły się pewne wątpliwości. Myśliwi powoływali się bowiem na opinię Ministerstwa Środowiska, która mówiła, że rejon polowania nie był w strefie brzegowej Morza Bałtyckiego.
Ornitolodzy twierdzili jednak, że był. Kluczem do rozwiązania tego problemu ma być interpelacja dotycząca tego, czy Mierzeja Wiślana spełnia wymogi pojęcia linii brzegowej. „Departament Leśnictwa w Ministerstwie Środowiska uaktualnił swoje stanowisko w kwestii odstrzału ptaków łownych (...). Linia brzegu Zalewu Wiślanego, zgodnie z definicją brzegu zawartą w Ustawie Prawo wodne (...) stanowi linię brzegu morskiego. Zatem polowanie, które miało miejsce w dniu 18 października 2018 roku na ptactwo łowne na terenie Zalewu Wiślanego (...) odbyło się z naruszeniem art. 53 pkt 1 ustawy Prawo łowieckie, tj. w odległości mniejszej niż 5000 metrów od linii brzegu morskiego” — czytamy w mejlu przesłanym dziennikarzowi Radia ZET przez biuro prasowe Ministerstwa Środowiska.
Tych informacji niestety nie udało nam się potwierdzić. Do czasu zamknięcia wydania Gazety, mimo kilku próśb o udzielenie informacji, z resortu nie nadeszła odpowiedź.
Informacji o uaktualnionej interpretacji ministerstwa nie posiada także elbląska prokuratura. W październiku 2018 roku śledczy wszczęli śledztwo w sprawie podejrzenia dokonania nielegalnego odstrzału ptactwa, do którego miało dojść właśnie 18 października w miejscowości Klejnówko w gminie Braniewo. Postępowanie w tej sprawie jeszcze się nie zakończyło, a tym samym nikomu nie postawiono zarzutów.
— W toku postępowania przygotowawczego wykonano większość zaplanowanych czynność procesowych, zaś w chwili obecnej oczekuje się na odpowiedź Departamentu Leśnictwa Ministerstwa Środowiska na okoliczność ustaleń z Ministerstwem Gospodarki Morskiej i Urzędem Morskim w Gdyni w kwestii pojęcia linii brzegu morskiego odnośnie brzegów Zalewu Wiślanego — poinformował naszą redakcję Marcin Rost z Prokuratury Rejonowej w Elblągu.
Jak dodał śledczy, zgodnie z Prawem łowickim, „Kto poluje na przelotne ptactwo łowne na wybrzeżu w pasie 3000 metrów od brzegu w głąb morza lub 5000 metrów w głąb ładu, podlega karze pozbawienia wolności do pięciu lat”.
Do tematu wrócimy.
Łukasz Razowski
Do tematu wrócimy.
Łukasz Razowski
Komentarze (17) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
wojcio123 #2709265 | 213.73.*.* 4 kwi 2019 11:49
Czas skończyć z tym barbarzyństwem, czyli polowaniami na ptaki. Wiele krajów europejskich już tego zakazało.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Cham chamem pogania.... #2700900 | 37.248.*.* 20 mar 2019 20:55
Napiszczie kto tę rzaźnie zorganizował. Strzelali do wszystkiego co sie rusza, kaczek, łabedzi, kormoranów itp. To co im sie nie podobało wywali w krzaki. Tego fromborskiego chama który to organizował powinni juz dawno zamknąć no ale swoich wladza nie zamyka.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
Omnajr #2700242 | 91.207.*.* 19 mar 2019 16:10
Skandal. Nie mamy już w Polsce prawie w ogóle dzików, drzew w puszczach i lasach, ptaków. Może to Włosi dopuścili się karygodnego, barbarzyńskiego odstrzału tych dzikich ptaków, ale my też mamy na sumieniu. Lasy Państwowe i Ministrowie Szyszko i Kowalczyk za zdewastowanie cennych puszcz i lasów w Polsce i wycięcie o wiele za dużo drzew (również przez zbrodniczą ustawę PiSu łagodzącą wycinkę), ale też odstrzał za dużej ilosci dzików. Gospodarka Wodna ma za to na sumieniu niedopuszczalne spuszczenie ogromnej ilosci wody tamą we Włocławku z powodów transportowych co zabiło gniazda tysięcy rzadkich gatunków ptaków!!! Dało się prawa deweloperom przez co zrujnowane zabytki zamiast ratować niszczy się pod nowe, paskudne inwestycje? Czy tak brzydko ma być w Polsce, gdzie nie ma natury i piękna???
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Wolski #2700215 | 188.147.*.* 19 mar 2019 15:23
Wlosi u siebie powystrzelali ptaki to przyjechali do Polski? Chca stworzyc taka sama sytuacje jak u siebie, a nasi pseudo myśliwi im to stwarzaja. Za pozwolenie takiej ogromnej liczby ptakowktos karnie odpowiedziec.
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz
Polowania na mysliwych #2700121 | 84.62.*.* 19 mar 2019 12:55
Organizujemy to i wypalamy im miedzy oczy.
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz