Co dalej z Górą Chrobrego? O nabyciu majątku radni porozmawiają za miesiąc

2019-03-30 06:39:47(ost. akt: 2019-04-01 09:49:20)

Autor zdjęcia: Michał Kalbarczyk

Władze miasta nie podejmują na razie tematu nabycia infrastruktury narciarskiej na Górze Chrobrego. Prezydent Elbląga wskazuje, że jeszcze nie wszystkie składniki majątku zostały wycenione.
Pod koniec stycznia br. komornik sądowy zajął wszystkie urządzenia, które do tej pory stanowiły własność PT Góra Chrobrego. Prezydent Elbląga chciał, by podczas marcowej sesji elbląscy radni wyrazili zgodę no to, by to miasto przejęło nakłady na nieczynnym już stoku. Wartość znajdującego się na Górze Chrobrego sprzętu miała zostać wyceniona. Jednak podczas czwartkowej (28.03) sesji prezydent Wróblewski złożył wniosek do radnych o wycofanie tego projektu uchwały i przeniesienie jej do porządku obrad kolejnej sesji.

— Wszystkie składniki majątku nie zostały do końca wycenione i są zastrzeżenia co do niektórych formalnych zmian. W związku z tym procedura negocjacji nie została zakończona. W mojej ocenie nie ma dostatecznych przesłanek, żeby ten projekt mógł dzisiaj być procedowały – mówił Witold Wróblewski.

Radni zgodzili się z Prezydentem i wycofali projekt. Do tematu powrócą za miesiąc, podczas kwietniowej sesji RM.

PT Góra Chrobrego wydzierżawiło od miasta stok we wrześniu 2010 roku. Od tego czasu w budowę infrastruktury: wyciągu i systemów naśnieżania, zainwestowało około 6 mln zł. Od dłuższego czasu władze firmy alarmowały jednak, że w wyniku niesprzyjającej pogody i braku śniegu, do interesu dokładają coraz więcej. W 2018 roku stowarzyszenie wprost przyznało, że nie uruchomi stoku w kolejnym sezonie.

Wtedy pojawił się pomysł, by to elbląski samorząd przejął wyciąg narciarski. Pod taką petycją podpisało się 3,5 tysiąca osób. Na mocy ustaleń zespołu negocjacyjnego samorząd chciał odkupić infrastrukturę stoku za 1,3 mln złotych netto w trzech rocznych ratach, jednak rozmowy na ten temat z PT Góra Chrobrego utknęły w martwym punkcie w kwietniu 2018 roku, gdy ówczesna Rada Miejska głosami klubu PiS nie zgodziła się, by ten temat był głosowany na sesji. W sezonie zimowym 2018/2019 spółka nie uruchomiła stoku. W styczniu 2019 roku na urządzeniach orczykowych i wyciągach narciarskich na stoku pojawiły się zaś wlepki o zajęciu komorniczym.
as