Nadzieja na rozbudowę Hospicjum Elbląskiego ma kolor żółty

2019-04-02 13:39:22(ost. akt: 2019-04-03 12:00:44)
Hospicjum Elbląskie zaprasza do udziału w Żonkilowych Polach Nadziei i II Biegu Nadziei

Hospicjum Elbląskie zaprasza do udziału w Żonkilowych Polach Nadziei i II Biegu Nadziei

Autor zdjęcia: Aleksandra Szymańska

Z opieki na oddziale dziennym Hospicjum Elbląskiego korzysta kilkanaście osób raz w tygodniu. Pracownikom placówki marzy się pomoc udzielona jeszcze większej liczbie pacjentów. Dlatego planują rozbudować budynek hospicjum o nowe skrzydło. Kwestowanie za żonkile ma zasilić konto budowlane.
Hospicjum Elbląskie przy ul. Toruńskiej sprawuje opiekę nad ciężko chorymi ludźmi. Rocznie jest to ponad 800 pacjentów, które otrzymują pomoc m.in. w ramach działania hospicjum domowego, oddziału stacjonarnego i oddziału pobytu dziennego. Ten ostatni placówka w Elblągu prowadzi jako jedyna w województwie warmińsko-mazurskim. Obecnie z oddziału dziennego korzysta kilkunastu pacjentów wraz z najbliższymi, którzy mogą tu skorzystać z zajęć z psychologami, fizjoterapeutami czy terapeutami zajęciowymi. Podczas spotkań organizowane są m.in. zajęcia manualne, wieczorki poetyckie, bale karnawałowe czy spotkania autorskie.

— Mamy duże doświadczenie w opiece dziennej, ale widzimy potrzebę, by była ona coraz lepiej sprawowana i żeby mogła obejmować również tych pacjentów którzy w trakcie pobytu dziennego nie są w stanie siedzieć, ale wymagają także łóżka — mówi Wiesława Pokropska, dyrektor hospicjum w Elblągu
Trzy lata temu powstał więc kosztorys rozbudowy Hospicjum Elbląskiego o nowe skrzydło, w którym ma się znaleźć kompleksowy oddział pobytu dziennego z dedykowanym personelem i infrastrukturą.

— W ten sposób powstałaby m.in. sala z jadalnią oraz pomieszczenia do muzykoterapii i terapii zajęciowej. A także pomieszczenia z trzema łóżkami i łazienką dla tych pacjentów, którzy chcieliby w czasie tego pobytu odpocząć i wykąpać się. Pieniądze są nam także potrzebne na odświeżenie i remont hospicjum: jesteśmy tu już 9 lat i sale wymagają przemalowania. Trzeba również wymienić posadzkę żywiczą, która nie do końca się nam tu sprawdziła — dodaje Wiesława Pokropska.

Dokumentacja rozbudowy Hospicjum Elbląskiego (bez remontu istniejących pomieszczeń) opiewa na pond 4,2 mln zł. Dyrekcji niestety nie udało się pozyskać potrzebnych na to środków z programów unijnych. Od kilku lat placówka skrzętnie odkłada na remont m.in. wpływy z 1 procenta (w zeszłym roku było to ok. 400 tys. zł).

— Rozbudowa musi ruszyć jeszcze w tym roku, bo pozwolenie na budowę upływa w lutym przyszłego roku. Kosztorys był oszacowany na ponad 4 mln zł, ale dziś materiały budowlane mogą być znacznie droższe i możemy mieć trudności ze znalezieniem przedsiębiorców, którzy będą chętni wykonać swoją pracę za kwotę, jaka została oszacowana trzy lata temu — mówi Wiesława Pokropska.

Dlatego Hospicjum Elbląskie liczy na każdy, nawet najdrobniejszy gest pomocy ze strony ludzi wielkiego serca. Będzie ku temu okazja, bo pod koniec kwietnia rusza coroczna akcja hospicjum, czyli Żonkilowe Pola Nadziei. Każdego roku, w okolicy 4 października, ludzie na całym świecie sadzą żonkile. Data nie jest przypadkowa, bo właśnie wtedy obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Opieki Hospicyjnej. Sadzenie żonkili jest symbolicznym aktem solidarności z chorymi i cierpiącymi.

— Wiosną, kiedy żonkile kwitną, odbywa się szeroko zakrojona akcja, której celem jest pozyskiwanie funduszy na potrzeby lokalnych hospicjów, oraz propagowanie idei opieki hospicyjnej w społeczeństwie. Ofiarodawcy otrzymują za swoje „serce” - kwiat żonkila lub jego symbol — mówi Anna Podhorodecka ze Stowarzyszenia na Rzecz Hospicjum Elbląskiego, koordynatorka akcji.

Tegorocznym Polom Nadziei będą towarzyszyły dwie zbiórki (27 kwietnia i 12 maja). Podczas pierwszej wolontariusze będą kwestowali na terenie miasta oraz w w trzech największych elbląskich hipermarketach. W trakcie drugiej wolontariusze kwestować będą pod parafiami w Elblągu, Pasłęku, Zielonce Pasłęckiej, Drulitach, Młynarach, Jarnołtowie, Błudowie, Gronowie Elbląskim, Zwierznie i Jeziorze. Zaś 28 kwietnia pracownicy hospicjum zapraszają do wzięcia udziału w II Biegu Nadziei.Wpływy z tej imprezy także zostaną przeznaczone na wkład własny do projektu rozbudowy hospicjum.

W tym roku gościem specjalnym Pól Nadziei będzie Piotr Pogon, który od lat zmaga się z chorobą nowotworową, był poddawany wielu operacjom, a na jego ciele znajduje się aż 100 szwów. To nie przeszkodziło Piotrowi Pogonowi zostać świetnym sportowcem.

— Biegał po kenijskiej sawannie, ulicach Nowego Jorku i Tokio, przebiegł maratony, ultramaratony, brał udział w ekstremalnym maratonie Ironman. Jego pasją są góry. Podczas ostatniej wspinaczki na najwyższy szczyt Ameryki Północnej stracił dwa palce. Ale to mu nie przeszkodziło żyć wg prawdy życiowej, którą usłyszał od górala, współpacjenta, który robił rachunek sumienia, a brzmiało to mniej więcej tak: „Bo wis cłeku, ze te problemy som jak wenzełki na powrozie tego nosego zycia. Jok ktoś kce się ino po nim poślizgoć – to go straśnie dupa zaboli, a jok będzie mondry, to kozdy wenzełek wykozysta, coby wyzej wleźć. Na wirsycek — cytuje Anna Podhorodecka.

25 kwietnia, o godzinie 17:00 w Bibliotece Elbląskiej odbędzie się spotkanie autorskie Piotra Pogona, który wydał książkę „Zachwyt każdym oddechem”. — Zapraszamy na spotkanie autorskie z jednym z najbardziej walecznych ludzi — zachęca Anna Podhorodecka.
Aleksandra Szymańska

Obrazek w tresci

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. wolny od polityki #2708174 | 78.88.*.* 2 kwi 2019 14:43

    Czy te hieny polityczne musza być tak wszędobylskie ?! Wymiotowac się chce.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz