Nielegalne wysypiska śmieci to zbrodnia przeciw naturze

2019-04-07 14:00:00(ost. akt: 2019-04-08 10:32:08)

Autor zdjęcia: Andrzej Grabowski

Nadleśnictwo elbląskie ma ze śmieciami z nielegalnych wysypisk poważny problem. Co roku ilość zebranych w lasach śmieci wynosi ok. 200-300 metrów sześciennych śmieci, a koszty uprzątania lasu kosztują średnio od 60 do 80 tysięcy złotych rocznie.
W celu zabezpieczenia lasów przed zaśmiecaniem, Nadleśnictwo Elbląg używa fotopułapek. Pracownicy regularnie patrolują lasy, sprawdzając miejsca, w których najczęściej znajdywane są śmieci. Prowadzą także edukację dzieci i młodzieży oraz dorosłych, informując o zagrożeniach dla środowiska leśnego zwianych z wywożeniem do lasu śmieci.

W tym roku Straż Leśna Nadleśnictwa Elbląg doprowadziła do wykrycia dwóch sprawców zaśmiecania lasu. Jedna sprawa zakończyła się ukaraniem mandatem i nakazem posprzątania wywiezionych śmieci. Druga sprawa jest na etapie wyjaśnień.

Przypominamy!

Jeżeli składowanie odpadów może zagrozić życiu lub zdrowiu wielu osób lub spowodować zniszczenie w znacznych rozmiarach, jest wówczas przestępstwem. Kodeks karny przewiduje dla sprawcy takiego czynu, w przypadku działania nieumyślnego, karę grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat; dla sprawcy umyślnego karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Czy jest jakiś sposób, aby zapobiec wywożeniu śmieci do lasu?

Elbląski Zakład Utylizacji Odpadów pozwala każdemu mieszkańcowi na darmowe oddanie i utylizacje śmieci do 1,5 tony. Taka oferta jest skierowana do osób, które nie mają umowy o wywożeniu śmieci i chcą legalnie się ich pozbyć bez zanieczyszczania środowiska.
ku