Elbląskie szkoły średnie są gotowe na podwójny rocznik uczniów

2019-05-03 07:50:31(ost. akt: 2019-05-03 09:58:38)
II Liceum Ogólnokształcące w Elblągu

II Liceum Ogólnokształcące w Elblągu

Autor zdjęcia: Marek Lewandowski

W czerwcu z edukacyjnej mapy kraju znikną gimnazja. Jednocześnie pierwsi absolwenci klas ósmych wraz z kolegami, którzy skończyli gimnazja, będą rywalizować o miejsca w szkołach średnich. Elbląskie placówki zapewniają, że są na to gotowe.
Do końca roku szkolnego pozostały niespełna dwa miesiące, ale m.in. elbląski radny Antoni Czyżyk już myśli o kolejnym. Nie bez powodu. Od września do szkół średnich uczęszczać będą uczniowie z tzw. podwójnego rocznika, a więc absolwenci ósmych klas szkół podstawowych i wygaszanych gimnazjów.

— Elbląg chce być stolicą subregionu, a to się wiąże z dostępem do szkół dla młodzieży mieszkającej w gminach ościennych. To około 30 procent wszystkich uczniów w mieście — obliczył Czyżyk. — My potrzebujemy tej młodzieży, która poprzez nasze szkoły przywiązuje się do naszego miasta.

Jak dodał radny, „uczniom będzie zdecydowanie trudniej dostać się do szkoły średniej”.

— Jako miasto chcemy być otwarci na wszystkich, którzy chcą tu mieszkać, uczyć się i pracować — podkreślił.

Jednocześnie do władz miasta wystosował pytanie, jak Elbląg jest przygotowany do rozpoczęcia roku szkolnego od września.

Jak się dowiadujemy w elbląskim ratuszu, w 2016 roku przy tworzeniu projektu dostosowania sieci szkół ponadgimnazjalnych do nowego ustroju szkolnego uwzględniono konieczność przyjęcia na rok szkolny 2019/2020 do klas pierwszych szkół średnich absolwentów zarówno podstawówek, jak i gimnazjów.

— Od 1 września, po wygaśnięciu oddziałów gimnazjalnych, w szkołach powstaną oddziały dla absolwentów szkół podstawowych — wyjaśnił Witold Wróblewski, prezydent Elbląga.

Jak wyliczyli urzędnicy, gimnazja i podstawówki opuści 1900 uczniów. Biorąc pod uwagę młodzież spoza miasta, elbląskie szkoły średnie przygotowują się na przyjęcie około 2900 uczniów klas pierwszych.

— Rekrutacja będzie prowadzona w tym samym czasie zarówno dla absolwentów szkół podstawowych, jak i gimnazjów — poinformował gospodarz Elbląga. — Każda z placówek utworzy odrębne klasy dla absolwentów tych szkół. To oznacza, że uczniowie będą rywalizowali o te same miejsca w szkołach. Będą ubiegać się o miejsca przewidziane tylko dla absolwenta konkretnego typu szkoły.

Ponadto — jak dodał Wróblewski — przeprowadzono analizę współczynnika zmianowości w szkołach. Wynika z niej, że lekcje będą odbywały się jak dotychczas w godzinach 8-16.

— Każdy dyrektor przeanalizował także możliwości swojej szkoły, biorąc pod uwagę liczbę sal i pracowni do kształcenia zawodowego oraz kadrę pedagogiczną — zapewnił prezydent Elbląga. — Określił, jaką maksymalną liczbę klas pierwszych może utworzyć. Liczba przygotowanych miejsc jest wystarczająca dla absolwentów szkół podstawowych i uczniów kończących gimnazja.
Łukasz Razowski