WYGRANA OLIMPII W GRUDZIĄDZU

2019-06-26 12:04:44(ost. akt: 2019-06-26 12:09:29)
Olimpia Elbląg utrzymała się w II lidze

Olimpia Elbląg utrzymała się w II lidze

Autor zdjęcia: Marek Lewandowski

W pierwszym sparingu piłkarze II-ligowej Olimpii Elbląg, wygrali na wyjeździe z beniaminkiem I ligi imienniczką z Grudziądza 2:0
• Olimpia Grudziądz — Olimpia Elbląg 0:2 (0:1)
0:1 — Lewandowski (35), 0:2 — Szmydt (68)
OLIMPIA E: Madejski (46 Rutkowski) — Kiełtyka, Lewandowski, Wenger, Filipczyk, Demianiuk, Fojcik, Krasa, Szuprytowski, Prytuliak, Brychlik. Grali jeszcze: Sedlewski, Kuczałek, Wierzba, Balewski, Szmydt, Korkliniewski, Rek, Ressel, Kołosow, Ryk.

Elblążanie przygotowania do nowego sezonu 2019/2020 rozpoczęli 17 czerwca. Od minionego poniedziałku drużyna przebywa na tygodniowym zgrupowaniu dochodzeniowym, ładując akumulatory na ligowe rozgrywki. Podopieczni trenera Adama Noconia, mają także do rozegrania pięć spotkań kontrolnych. Pierwszy mecz mają już za sobą.

We wtorek zespół spotkał się ze swoim odwiecznym rywalem w potyczkach towarzyskich w ramach przygotowań do sezonu z Olimpią Grudziądz. Trener Nocoń na ten mecz zabrał 22 zawodników, w tym czterech nowych, którzy przebywają na testach. A są nimi młodzieżowcy: Dawid Fojcik ( Gwarek Tarnowskie Góry - III liga), Oskar Ryk (Gryf Wejherowo II liga), który w minionym sezonie w tym klubie rozegrał 30 spotkań, Jakub Rek (Arka Gdynia IV liga) oraz najbardziej z nich rutynowany Przemysław Brychlik (ROW Rybni), który w ubiegłym sezonie, grając na zapleczu I ligi w tym klubie zaliczył 33 spotkania. — Jeśli chodzi o ich występ, nie zawiedli, ale na ich ocenę przyjdzie jeszcze czas. Będą trenować z nami na zgrupowaniu do końca tygodnia. Więcej odpowiedzi przyniesie sobotni sparing z Elaną Toruń — mówi szkoleniowiec Olimpii Adam Nocoń.

Jeśli chodzi o sam mecz, to do przerwy więcej przy piłce utrzymywali się elblążanie i to oni prowadzili grę. W 35 min po stałym fragmencie gry, rzut wolny w pole karne egzekwował Damian Szuprytowski a tam będący stoper Tomasz Lewandowski najwyżej skoczył do główki i umieścił piłkę w siatce. Podopieczni trenera Mariusza Pawlaka, dązyłi do zmiany wyniku, ale czujnie grał cały blok defensywny gości i na niewiele pozwalał gospodarzom.

Po przerwie w obu zespołach nastąpiły zmiany. Teraz więcej inicjatywy posiadali miejscowi. Mieli też sytuacje do zmiany wyniku, ale ze skutecznością byli na bakier. Z kolei elblążanie nastawili się na grę z kontry i po jednej z takich poprawili wynik na 2:0. Mateusz Szmydt otrzymał prostopadłe podanie z głębi pola, podciągnął kilkanaście metrów i uderzył z dystansu.

Bramkarz gospodarzy zbyt krótko sparował piłkę przed siebie i nadbiegający Szmydt, tylko dopełnił formalności. Kolejnym sparingpartnerem elblążan będzie w sobotę w Toruniu, tamtejsza Elana.
Jerzy Kuczyński