Zwycięstwo i porażka w dwumeczu Concordii

2019-07-15 09:00:00(ost. akt: 2019-07-15 10:21:07)

Autor zdjęcia: Archiwum

PIŁKA NOŻNA\\\ Na zakończenie zgrupowania dochodzeniowego, piłkarze III-ligowej Concordii Elbląg rozegrali w sobotę dwa mecze kontrolne na wyjazdach. Wygrali z Kaczkanem Huraganem Morąg 3:2 oraz ulegli Gromowi Nowy Staw (III liga) 0:1
• Kaczkan Huragan Morąg — Concordia Elbląg 2:3 (1:1)
0:1 — Lenart (28), 1:1 — Stankiewicz (38), 1:2, 1:3 — Lenart (48,62), 2:3 — zaw testowany (82)
CONCORDIA: Spychalski (46 Baranowski) — Kopeć (46 Kuczyński), Szawara, Edil, Skierkowski, P. Pelc, Pawłowski, Lisiecki, Lenart (75 Ratajczyk), M. Pelc, Ratajczyk (46 Pasik)
Trener Łukasz Nadolny mając szeroką kadrę blisko 30 zawodników, podzielił je na dwie grupy. W Morągu zagrali piłkarze ze ścisłej kadry. Warto podkreślić powrót po ponad sześciu miesiącach przerwy, spowodowanej kontuzją kolana obrońcy Sebastiana Kopcia oraz występ 17-letniego bramkarza Macieja Baranowskiego (Żuławy Nowy Dwór Maz). Jeśli chodzi o mecz, jednym z jaśniejszych postaci był Radosław Lenart zdobywca trzech goli. Spotkanie było wyrównane, ale z przebiegu gry Concordia w pełni na zwycięstwo zasłużyła — powiedział po meczu asystent trenera Łukasza Nadolnego, Mateusz Bogdanowicz.
• Grom Nowy Staw — Concordia Elbląg 1:0 (0:0)
1:0 — Janowski (58)
CONCORDIA: Polakowski (46 Więckowicz), — Maciążek, Lewandowski, Lebre, Szopiński, Bukacki, Wieliczko, Cain, Wira, Danowski, Sławiński, grali jeszcze: Fedyna, Komuniewski.
W drugim sobotnim sparingu Concordii za wyjątkiem Radosława Bukackiego, Michała Lewandowskiego, Kacpra Fedyny oraz Komuniewskiego, trener Łukasz Nadolny przyglądał się sporej ekipie testowanych zawodników. Obok sprawdzonych już wcześniej Karola Szopińskiego, Patryka Wieliczki, Bartłomieja Danowskiego (wszyscy Wierzyca Pelplin), Konrada Wiry (Górnik Zabrze), Mateusza Polakowskiego KP Starogard Gd), przeciwko Gromowi testowani byli też 19-letni bramkarz Szymon Więckowicz (Arka Gdynia) Dariusz Sławiński (Wierzyca Pelplin oraz dwaj Kanadyjczycy: 22-letni Andrew Lebre i 25 letni Vesley Cain. W pierwszej połowie, spotkanie było wyrównane. W drugiej jego części do głosu doszli piłkarze z Nowego Stawu i to oni zdobyli gola na wagę zwycięstwa, po strzale z ponad 20 metrów Jakuba Janowskiego. — Wynik był dla nas sprawą drugorzędną, bo przede wszystkim przyglądaliśmy się kandydatom do gry w naszej drużynie. Kilku wypadło pomyślnie i będziemy im się chcieli przyjrzeć dokładniej w kolejnym sparingu - mówi trener elbląskiej drużyny Łukasz Nadolny.
Jerzy Kuczyński