Pierwsze spotkania kontrolne Startu

Szczypiornistki Startu w ramach przygotowań do sezonu mają w planach do rozegrania blisko 20 spotkań kontrolnych. W miniony weekend w jednodniowym turnieju zmierzyły się z brązowym medalistą ubiegłego sezonu Piłką Ręczną Koszalin oraz z drużyną drugiej Bundesligi Fuchse Berlin. W obu tych spotkaniach podopieczne trenera Andrzeja Niewrzawy grały na remis, ale o końcowym wyniku decydowały rzuty karne w których Start przegrał różnicą jednego gola.

• Start Elbląg — Piłka Ręczna Koszalin 30:30 (16:14, karne 4:5)
W pierwszym pojedynku z zespołem z województwa zachodniopomorskiego, elblążanki zagrały z siedmioma nowo pozyskanymi zawodniczkami, które od nowego sezonu reprezentować będą barwy elbląskiego klubu.. Od początku spotkanie przebiegało pod dyktando gospodyń. Podopieczne trenera Andrzeja Niewrzawy, nie tylko dobrze grały w obronie, ale także i w ataku. Rozciągały grę skrzydłami i szukały okazji do zdobywania bramek. Do przerwy po wyrównanej grze wygrywały 16:14. Po przerwie nadal inicjatywa należała do zawodniczek Startu, których przewaga wzrosła do pięciu goli 21:16. Przyjezdne nie dawały za wygraną i w 50 min na tablicy wyników pokazał się rezultat 25:25. Od tego momentu, już do końca pojedynku trwała wymiana ciosów, gol za gol. Na minutę przed końcem na pierwsze prowadzenie wyszły przyjezdne (30:29), ale do wyrównania doprowadziła Aliona Shupyk i mecz zakończył się remisem 30:30. W rzutach karnych wygrał zespół gości 5:4

• Start Elbląg — Fuchse Berlin 33:33 (15:16, karne 3:4)
Wynik spotkania w tym pojedynku dla elblążanek otworzyła Serbka Milica Rancić, która w pierwszym kwadransie zdobyła pięć goli. Start prowadził już 6:3, po chwili był już w 11 min remis 7:7. Jak to bywa w takich meczach nikt nikomu nie odpuszcza i nie inaczej było i tym razem, więc do przerwy jedną bramką wygrywał zespół z Berlina. Po przerwie, elblążanki goniły wynik, nie tylko doprowadziły do remisu, ale także wyszły na 3-bramkowe prowadzenie 24:21. W końcówce do głosu doszedł zespół gości i tuż przed zakończeniem był na prowadzeniu 33:32. W ostatniej akcji meczu Joanna Waga dorzuciła gola i pojedynek zakończył się kolejnym remisem Startu — To był pozytywny sprawdzian. Zespół pokazał dużo waleczności, choć i nie ustrzegł się błędów, które zdecydowanie musimy wyeliminować. Mimo to jestem zadowolony. Z każdym dniem nasza gra powinna wyglądać lepiej — ocenił trener Startu, Andrzej Niewrzawa. W ostatnim spotkaniu Fuchse Berlin PR Koszalin 30:29.
Elblążanki grały w składzie: Pająk — Choromańska, Świerczek, Waga, Cygan, Kaczorowska, Trbović, Szulc, Shupyk, Dronzikowska, Stapurewicz, Rancić, Pękala

Jerzy Kuczyński