Monika Falej – posłanka w trasie

2019-10-17 13:00:00(ost. akt: 2019-10-17 10:53:15)

Autor zdjęcia: K

W wyborach do parlamentu uzyskała 11 093 głosów. Tyle starczyło, aby wygrać. Dziś, 17 października, jako posłanka, postanowiła oficjalnie przywitać się z elblążanami.
- Dąb tolerancji, to miejsce w którym zaczynałam kampanię witając się z elblążanami, przedstawiając siebie i proponując swoją pracę i osobę dla Elbląga – mówiła Monika Falej. - Dzisiaj również chciałabym przywitać się z elblążanami, już jako posłanka. Chciałam bardzo podziękować za zaufanie, za oddane głosy, za to, że byliście ze mną.

Jak mówiła pani poseł, czas kampanii był bardzo pracowity. - Objechałam cały okręg, od południa do północy, od wschodu do zachodu, wszystkie miejscowości powiatowe, małe miejscowości, wsie. Tam byłam i tak też chcę działać w tej kadencji. Nie będę chciała mieć zamkniętego biura, tylko teraz będę posłanką w trasie. Będę chciała, żeby to biuro było mobilne. Będzie oczywiście biuro w Elblągu i będzie też biuro w Iławie, ale ja chciałabym być we wszystkich powiatach tak, jak było w kampanii.

Jak będą wyglądały początki pracy Moniki Falej? - W pierwszej kolejności chciałabym zwrócić się do młodzieży i do seniorów. I na początku realizować działania w ich kierunku. Chciałabym też, żeby moja działalność była inspiracją do działań pro obywatelskich.

Na spotkaniu był również kandydat do Sejmu, Ryszard Klim – Te wybory przyniosły nam podwójną satysfakcję – mówił. - Po pierwsze mieliśmy zaszczyt uczestniczyć w ponownym pojawieniu się formacji lewicowej w Sejmie, po drugie – wygrała osobowość pani poseł Moniki Falej. Przed panią Moniką potężne zadanie, obdarzono nas wszystkich ogromnym zaufaniem, które z pewnością będziemy się starali przekuwać na realne działania.

K