Policjanci zatrzymali im prawa jazdy – jedna z kar za niebezpiecznie szybką jazdę

2019-10-18 11:54:51(ost. akt: 2019-10-18 11:55:11)
W dwóch przypadkach kierujący pożegnali się na 3 miesiące z prawem jazdy. Pierwsze przekroczenie miało miejsce wczoraj w Kamionku Wielkim. Tam 43-letni mężczyzna kierujący audi jechał z prędkością 128 km/h czyli o prawie 80 km/h za szybko. Oprócz 500 złotowego mandatu stracił też na 3 miesiące prawo jazdy.
Inny przypadek to 62-latek kierujący osobowym volkswagenem zatrzymany w Nowym Dworze Elbląskim. Zmierzona przez policjantów prędkość wynosiła 105 km/h w miejscu gdzie jest ograniczenie do 50 km/h.

Za przekroczenie o 50 km/h prędkości w terenie zabudowanym kierowca straci prawo jazdy na trzy miesiące. Jest to znacznie dotkliwsza kara niż nawet wysoki mandat i może przyczyni się do zmniejszenia liczby wypadków na drogach – mówią policjanci.

Zgodnie przepisami kierowcom, którzy przekroczą dozwoloną prędkość o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym, prawo jazdy zostanie odebrane bezpośrednio przez kontrolującego ich policjanta. Jeżeli osoba ta będzie w dalszym ciągu prowadzić pojazd bez prawa jazdy, 3-miesięczny okres, będzie przedłużony do 6 miesięcy. Jeśli kierowca w tym czasie i tak zdecyduje się na prowadzenie auta, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem. Aby je odzyskać, trzeba będzie jeszcze raz zdać egzamin na prawo jazdy.

Na ten sam okres - 3 miesięcy - uprawnienia do prowadzenia pojazdami utracą kierowcy, którzy przewożą zbyt dużą liczbę osób (przekraczającą liczbę miejsc określoną w dowodzie rejestracyjnym).

Zaostrzenie przepisów ma wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa na drogach. Z policyjnych statystyk wynika, że nadmierna prędkość jest główną przyczyną wypadków.

kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu