Nowe możliwości w Elblągu

2019-10-23 17:00:00(ost. akt: 2019-10-23 15:39:40)
 Grzegorz Baran, Transcom Worldwide Poland

Grzegorz Baran, Transcom Worldwide Poland

Autor zdjęcia: kk

Są jednym ze światowych liderów w swojej branży. Obsługują ponad 400 firm w 52 oddziałach zlokalizowanych w 27 krajach. Zatrudniają 30 tysięcy osób. W tym roku otworzyli oddział w naszym mieście.
Decyzja nie była prosta, musieli wybrać spośród wielu kandydatów, których liczba została zawężona do czterech. Transcom ma już swoje oddziały w Olsztynie, Gdańsku i Białymstoku, teraz otwierają filię również w Elblągu. Nasze miasto wypadło najlepiej spośród pozostałych miast branych pod uwagę.

– Postawiliśmy sobie trzy fundamentalne pytania – mówił Grzegorz Baran, Transcom Worldwide Poland. – Po pierwsze, jaka jest pozycja miasta w zakresie twardych czynników lokalizacyjnych, takich jak: dostępność wykwalifikowanej kadry, dostępność transportowa i dostępność powierzchni biurowych. Po drugie, sprawdziliśmy, jak przedstawia się oferta edukacyjna uniwersytetów, państwowych wyższych szkół zawodowych oraz innych publicznych i niepublicznych szkół wyższych. Elbląg posiada populację ponad 3 tysięcy studentów i ponad 4,5 tysiąca uczniów szkół średnich i zawodowych. Ostatnim kryterium było to, jak kształtuje się współpraca władz z inwestorami. Chcę podkreślić, że od samego początku zaangażowanie i pomoc z Urzędu Miasta w Elblągu były ogromne.

– Jednym z głównych założeń strategii rozwoju miasta, był rozwój przedsiębiorczości – informował Witold Wróblewski, prezydent miasta. – Dokonana analiza potwierdza sposób myślenia, który przyjęliśmy, jeżeli chodzi o rozwój Elbląga. Postawiliśmy na szkolnictwo wyższe i Elbląskie Centrum Edukacji Zawodowej, by przygotować pracowników dla poszczególnych przedsiębiorców. Jeżeli chodzi o naszą lokalizację, to zawsze podkreślam: to, że znajdujemy się na skrzyżowaniu dróg S7 i S22 to plus, a nie minus. To element, który daje nam wiele dodatkowych szans.

Witold Wróblewski

Transcom Elbląg zatrudnił już 30 pracowników, a na kolejnych chętnych czeka jeszcze około 70 miejsc pracy. – Nasze pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Szczególnie pierwsza grupa zatrudnionych to niezwykłe osoby. Jesteśmy oczarowani ich zaangażowaniem, entuzjazmem i tym, jakimi ambasadorami są dla nas. Zatrudniamy osoby z każdej grupy wiekowej, skupiamy się na umiejętnościach. Wystarczy znajomość obsługi komputera i podzielna uwaga. Ważna jest również chęć do pracy, my nauczymy wszystkich tzw. twardych umiejętności. Staramy się tworzyć komfortowe warunki również dla takich osób, które nie mają jeszcze doświadczenia zawodowego. – opowiada Grzegorz Baran.

– W najprostszych żołnierskich słowach: robimy dla naszych klientów biznesowych to, czego oni sami nie chcą lub nie mogą robić u siebie wewnątrz. Pomagamy naszym klientom w obsłudze ich klientów. Mogą zlecić nam obsługę dokumentów, infolinii przychodzącej i wychodzącej, czy reklamacji. Robimy to w 50 językach w 27 krajach na całym świecie. W Elblągu pracujemy w języku polskim dla jednego z klientów branży telekomunikacyjnej. Nie wykluczamy, że w przyszłości pojawią się nowi klienci i nowe zadania.

Siedziba firmy znajduje się przy al. Grunwaldzkiej 21. – Elbląskie biuro jest inne niż pozostałe, postanowiliśmy skorzystać tutaj z innego rozwiązania niż typowy open space. Oddział składa się z 11 odrębnych pokoi, w których pracuje po 7-8 osób.

Jakie możliwości dalszego rozwoju daje praca w Transcom? – Mamy takie ukute stwierdzenie, że Transcom jest kuźnią kadr dla innych firm. Często zatrudniamy osoby, które nie miały wcześniej żadnego doświadczenia. Bardzo dużo uwagi poświęcamy, by takie osoby wyszkolić. Mamy cały zestaw szkoleń, między innymi: jak radzić sobie z trudnym klientem, jak zarządzać własnym czasem, jak promować własną markę, czy jak przygotować się do rozmowy rekrutacyjnej. Ścieżka kariery jest u nas bardzo szybka, liczona w miesiącach, a nie w latach. Uczymy wszystkiego szybko i przystępnie. Nawet jeżeli ktoś planuje zostać u nas rok, to gwarantuję mu, że w ciągu tego roku nauczy się tyle, że wystarczy mu to na długo, jeżeli chodzi o kolejne ścieżki kariery.

kk