„Projekt regulacji Srebrnego Potoku jest niedorzeczny” – piszą przedstawiciele WWF - AKTUALIZACJA

2019-11-27 19:00:00(ost. akt: 2019-11-29 11:48:57)

Autor zdjęcia: WWF Polska

Trwa pierwszy etap zadania polegającego na zabezpieczeniu przeciwpowodziowym miasta. Dzięki temu zadaniu umocniony zostanie Srebrny Potok. Aktualnie trwają prace w Bażantarni. Jak się okazuje, nie wszyscy są z tego powodu zadowoleni.
„Pomimo tego, że tyle mówi się o pozostawieniu rzek w jak najbardziej naturalnym stanie, wciąż powstają destrukcyjne projekty ich regulacji” – czytamy oświadczenie WWF Polska na jednym z portali społecznościowych. „Kilka dni temu byliśmy nad Srebrnym Potokiem w Elblągu. Znajdują się tam siedliska minoga rzecznego, pstrąga, a w okolicznych lasach rozmnaża się mroczek pozłocisty (nietoperz). Niestety ten cenny i urokliwy potok może zostać niedługo zdewastowany!”

Według przedstawicieli WWF projekt regulacji potoku, który zakłada na 10 kilometrowym odcinku postawienie 19 progów, każdy o wysokości pół metra, jest nieprawdopodobnie szkodliwy i bezsensowny. Brzegi mają zostać uregulowane koszami i materacami kamiennymi. „Taka metoda regulacji uniemożliwi rzece swobodny nurt, a tętniące w niej życie przestanie istnieć. Piękny Srebrny Potok zmieni się w co najmniej 20 następujących po sobie mini-stawów” – piszą przedstawiciele WWF.

Przypomnijmy: Na początku października Wody Polskie wyłoniły wykonawcę zadania polegającego na umocnieniu prawej skarpy koryta Srebrnego Potoku. To pierwszy etap zadania polegającego na zabezpieczeniu przeciwpowodziowym miasta. Całość pochłonie 32 mln zł.

Koszt pierwszego etapu, którym zajmuje się firma z Pruszcza Gdańskiego wynosi 494 tys. zł. Zadanie polega na uporządkowaniu i odbudowie prawej skarpy Srebrnego Potoku na odcinku 12 km, na terenie Elbląga i gminy Milejewo. - To zadanie początkowe, które umożliwi miastu odtworzenie czerwonego szlaku – mówiła Aleksandra Bodnar. - Wiem, że społecznie jest to bardzo ważne. Las komunalny Bażantarnia, to miejsce turystyczne. Zależy nam na tym, aby ten szlak mógł być odbudowany, stąd też na wybranych fragmentach prawego brzegu zostanie odtworzona skarpa.

WWF zapowiada kontrole. „Z pomocą naszych Strażników Rzek WWF będziemy monitorować i nagłaśniać sprawę (…). Srebrny Potok sam się nie obroni! Możemy o niego zawalczyć lub patrzeć jak ginie na naszych oczach.”

W sprawie prac zwrócili się do nas przedstawiciele Wód Polskich. Bogusław Pinkiewicz, rzecznik Wód, wystosował oświadczenie w tej sprawie:
"Prowadzone prace na Srebrnym Potoku mają wszelkie pozwolenia środowiskowe. Przed rozpoczęciem prac przeprowadzono inwentaryzację przyrodniczą.

Wody Srebrnego Potoku (i rzeki Kumieli), w czasie powodzi we wrześniu 2017 r. zalały ulice Elbląga. Podtopionych zostało wiele domów i obiektów użyteczności publicznej w tym zniszczeniu uległ szlak turystyczny w parku Bażantarnia, służący mieszkańcom jako miejsce rekreacji. Mieszkańcy Elbląga i władze samorządowe wielokrotnie postulowały przywrócenie zniszczonej ścieżki. Wody Polskie, wsłuchując się w te sygnały, postanowiły z własnych środków naprawić zniszczony brzeg, aby umożliwić władzom miasta odbudowę biegnącej brzegiem ścieżki.

Obecne prace są prowadzone na łącznym odcinku 120 metrów. Jak dotąd nikt nie stawia 19 progów, każdy o wysokości pół metra na dystansie 10 km."

K