Nie ma środków na budowę Obwodnicy Wschodniej Elbląga

2019-12-10 19:00:00(ost. akt: 2019-12-10 11:00:25)
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne

Autor zdjęcia: Łukasz Razowski

Przy okazji opisywanego przez nas tematu korków na ulicy Bema i obaw, co to zapewnienia swobodnego przejazdu służb ratunkowych, powrócił temat budowy Obwodnicy Wschodniej Elbląga. Jak się jednak okazuje, mimo iż władze nie rezygnują z tego pomysłu, to jednak jego realizacja póki co nie będzie możliwa.
Przypomnijmy, mieszkańcy okolic ulicy Bema w Elblągu mają obawy, co do zapewnienia bezpiecznego i szybkiego przejazdu dla służb ratunkowych w tym rejonie miasta. Elblążanie sygnalizują, że ten rejon miasta korkuje się zwłaszcza w godzinach szczytu porannego i popołudniowego, a i przejazd w innych porach jest utrudniony. I dopytują, w jaki sposób wozy bojowe straży jadące z pomocą przejadą w krótkim czasie ulica Bema, skoro korkuje się już obecnie, uniemożliwiając przejazd?

— Rozwiązaniem docelowym poprawiającym funkcjonowanie ruchu drogowego w tym obszarze miasta z pewnością byłaby Obwodnica Wschodnia, która została zaprojektowana w poprzednich latach — stwierdził Paweł Kowczyński, radny z Elbląga zajmujący się ta sprawą. — Obwodnica Wschodnia z pewnością rozładowałaby korkujące się ulice w tym rejonie miasta, a jednocześnie zwiększyłaby atrakcyjność terenów w tym obszarze.

Niestety, na rozpoczęcie prac przy tej trasie, w najbliższym czasie nie ma co liczyć.

— W roku 2012 zawarte zostały umowy na opracowanie dokumentacji projektowej i wykonanie pierwszego odcinka Obwodnicy Wschodniej oraz zaprojektowanie pozostałej części tej drogi — przypomniał Janusz Nowak, zastępca prezydenta Elbląga. — W ramach zawartej umowy po zaprojektowaniu odcinka obwodnicy tzw. Wschodniej-bis o długości kilometra rozpoczęte zostały roboty budowlane, które wskutek decyzji ówczesnych władz w pierwszej połowie 2014 roku zostały przerwane pomimo pozyskanego dofinasowania ze środków Unii Europejskiej.

Co gorsze, powrót do idei budowy trasy omijającej miasto od wschodu, w najbliższym czasie nie będzie możliwy, mimo iż władze miasta podkreślają, że pomysł nie został porzucony. Na taki stan rzeczy ma wpływ m.in. zmniejszenie elbląskiego budżetu, co według urzędników jest wynikiem w zmniejszenia dochodów po obniżce podatków i koniecznością zabezpieczenia podwyżek w oświacie

— Prace nad budżetem były trudne, sprawdzaliśmy też co się dzieje w innych samorządach. Okazało się, że wiele z nich określa swoją sytuację jako dramatyczną. My mamy około 45 mln zł mniej w przyszłorocznym budżecie, a przypomnę, że wiadukt kosztował nas 35 mln zł. Będzie to budżet naprawdę trudny – zaznaczył prezydent Witold Wróblewski. — Jak w tej sytuacji samorządy mają prowadzić politykę rozwojową? Będziemy apelowali do rządu o uwzględnienie tej sytuacji.

Taka sytuacja wpłynie na plany rozwojowe miasta, m.in. właśnie na budowę obwodnicy.

— Ubolewamy nad tym, że myśląc o rozwoju będziemy musieli przede wszystkim rozważyć w co inwestować, a przecież potrzeby są ogromne. Martwi, że tych środków będzie znacznie mniej, będziemy jako radni apelowali, by zauważono ten problem samorządów – podkreślił przewodniczący elbląskiej rady miejskiej Antoni Czyżyk.

Łukasz Razowski

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Chlopek roztropek #2834032 | 178.216.*.* 12 gru 2019 14:22

    Port morski bez obwodnicy, to jak chlop bez ziemi czyli dziad!!

    odpowiedz na ten komentarz

  2. kkk #2833476 | 109.241.*.* 11 gru 2019 13:37

    Na gów iany stok na Górze Chrobrego, to pieniądze znajdziecie.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz