Przed świętami w lasach przybywa kłusowników

2019-12-13 13:00:00(ost. akt: 2019-12-13 13:01:37)
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne

Autor zdjęcia: pixabay.com

Strażnicy leśni, policjanci i pogranicznicy i przedstawiciele innych służb mundurowych rozpoczęli akcję „Choinka”. W lasach i na targowiskach pojawi się więcej patroli. Funkcjonariusze nie będą tylko chronić drzewek, ale mają za zadanie zwalczać przypadki kłusownictwa. Przed Bożym Narodzeniem ten proceder bowiem się nasila.
W sobotę 7 grudnia w całym kraju rozpoczęła się coroczna akcja „Choinka”. Działania służb potrwają do 29 grudnia. Jak informują pracownicy Lasów Państwowych, ich celem działania jest „ochrona drzewostanów i młodników iglastych oraz roślin gatunków chronionych”.

— Podczas akcji strażnicy leśni częściej niż zwykle będą patrolowali lasy, targowiska i inne miejsca, gdzie sprzedawane będą świąteczne drzewka czy stroisz z drzew iglastych — wyjaśnia Wojciech Zajdel, specjalista ds. ochrony mienia w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie. — Straż Leśną będą wspomagali policjanci, funkcjonariusze Straży Granicznej, strażnicy miejscy i gminni, a także inspektorzy transportu drogowego.

Podczas ubiegłorocznej akcja przeprowadzono 2673 interwencji i skontrolowano 3733 osoby. Jak się okazuje, skala nielegalnego wycinania choinek nie jest zbyt poważna - wykryto jedynie 12 takich przypadków, oraz 35 przypadków nielegalnego pozyskania stroiszu.

Niestety, wraz ze zbliżanie się świąt Bożego Narodzenia, nasila się inne negatywne zjawiska…

— Efektem ubiegłorocznej akcji było wykrycie sześciu przypadków kłusownictwa i znalezienie 141 wnyków — dodał przedstawiciel Lasów Państwowych. — W statystykach akcji Straży Leśnej ujęto także kradzież drewna i niszczenie mienia, łącznie odnotowano aż 136 przestępstw. Leśnicy odnotowali także 102 przypadki zaśmiecania lasu.

Podczas akcji „Choinka” zdarzają się również niebezpieczne sytuacje. I tak strażnicy leśni zostali zaatakowani przez osoby nielegalnie pozyskujące stroisz, a w katowickim Nadleśnictwie Prudnik znaleziono w lesie poletko z krzakami konopi.

— Warto dodać, że to nie jest jedyna akcja prowadzona przez Straż Leśną we współpracy innymi służbami — zauważył Zajdel. — Tuż przed 1 listopada prowadzona jest także akcja „Stroisz”. Wspólne patrole leśników i policjantów w lasach oraz podejmowanie specjalnych działań mające na celu walkę z nielegalnym pozyskiwaniem stroiszu z lasu. Z danych Straży Leśnej wynika, że w ubiegłym roku w niemal 4700 patrolach uczestniczyło aż 1563 funkcjonariuszy Straży Leśnej wspieranych przez policję, Straż Graniczną i inne służby.

Podczas jesiennych patroli stwierdzono aż 30 przypadków nielegalnego pozyskania stroiszu, 79 kradzieży drewna, 11 przypadków kłusownictwa, a także znaleziono 161 wnyków.

— Oprócz tych wcześniej wymienionych przewinień, odnotowano również kilkanaście przypadków kradzieży mienia i ponad 80 zaśmiecania lasu. W sumie, mandatami ukarano blisko 590 osób na łączną kwotę ponad 59 tys. zł — podsumował leśnik.

Łukasz Razowski