Z HANNĄ YASHCHUK PO ZWYCIĘSTWO

2019-12-17 10:08:14(ost. akt: 2019-12-17 10:38:55)

Autor zdjęcia: zdj. archiw. Marek Lewandowski

PIŁKA RĘCZNA\\\ Jutro Start Elbląg przystąpi do rozgrywek w 1/16 finału Pucharu Polski na szczeblu centralnym. Podopieczne trenera Andrzeja Niewrzawy zagrają na Dolnym Śląsku z czołowym zespołem Superligi z KPR Kobierzyce.
Do tegorocznych rozgrywek Pucharu Polski zgłosiły się 22 zespoły. Już wcześniej rozegrana została z udziałem sześciu drużyn runda wstępna, z której do dalszych gier zakwalifikowały się: AZS UMCS Lublin, Ruch II Chorzów oraz ChKS Łódź. Mecze 1/16 finału zaplanowane zostały na najbliższą środę t/j 18 grudnia. Start Elbląg wylosował dość pechowo, bo trafił na KPR Kobierzyce, na dodatek pojedynek ten rozegrany zostanie na Dolnym Śląsku.

— Szkoda, że działacze Związku Piłki Ręcznej w Polsce nie zapanowali nad losowaniem, nie rozstawiając zespołów z Superligi. Wszystkie szesnaście drużyn wrzucili do jednego koszyka i mamy teraz tego efekty — stwierdza drugi trener elblążan Tomasz Popowicz. - Przecież my jak i KPR należymy do czołowych drużyn w kraju i tak nie powinno być. Proszę tylko spojrzeć, kto jakie tworzy pary (zestaw poniżej). To duże nieporozumienie — dodaje.

W tej fazie rozgrywek, będzie to najciekawszy pojedynek i na pewno oczy kibiców zwrócone zostaną na Kobierzyce. Już w tym sezonie w pierwszej rundzie, w ramach rozgrywek w Superlidze o ligowe punkty 19 października, Start podejmował KPR i wygrał 28:25. Wówczas najwięcej bramek dla Startu zdobyły: Pękala i Shupyk po 6 oraz Rancić 5, a dla KPR Jakubowska 10, Koprowska 3.— Kobierzyce, to bardzo niewygodny rywal, a przy tym to już doświadczony zespół. W zespole trenerki Edyty Majdzińskiej, występują między innymi, kadrowiczka Kinga Jakubowska, najlepsza obecnie snajperka w kraju, mająca w tej chwili 77 zdobytych goli w Superlidze. Jedna z najlepszych bramkarek Beata Kowalczyk oraz Andjeta Ivanović (Czarnogóra) i Zorica Despodovska (Macedonia). — informuje Popowicz. My jednak jedziemy walczyć i tylko wygrana nas interesuje. To nie będzie łatwy mecz, ale jeśli chcemy dalej grać w tych rozgrywkach, to musimy okazać się lepsi.

Do spotkania z zespołem z Dolnego Śląska, elblążanki przystąpią wzmocnieni Hanną Yashchuk. Była zawodniczka Startu, przed sezonem opuściła klub i trafiła do Rincon Fertilidad Malaga (Hiszpania). Jednak splot różnych wydarzeń spowodował, że Yashchuk zrezygnowała z gry w tym klubie i powróciła na Białoruś. Nie zamierzała kończyć kariery i postanowiła wrócić po kilku miesiącach ponownie do Startu Elbląg. Z takiego stanu rzeczy zadowoleni są nie tylko działacze klubowi, ale także i sami trenerzy. Jak zapowiedział trener Popowicz, Yashchuk brana jest pod uwagę w meczu z kobierzyczankami.

• 1/16 finału PP: Karkonosze Jelenia Góra — Urbis Gniezno, Ruch II Chorzów — Piotrcovia Piotrków Tryb., KS Kościerzyna — AZS UMC Lublin, Korona Handball Kielce — Ruch Chorzów, Sparta Iwanicki Gubin — Młyny Stoisław Koszalin, SPR Olkusz — Eurobud JKS Jarosław, SMS Płóck — ChKS Łódź, KPR Kobierzyce — Start Elbląg

• Mecze 1/8 finału zaplanowano na 15 stycznia. Mistrz Polski Perła Lublin oraz wicemistrz Matraco Zagłębie przystąpią dopiero od 1/4 finału.

Jerzy Kuczyński