W Elblągu najwięcej osób nie dostało zasiłku chorobowego

2020-01-12 20:14:23(ost. akt: 2020-01-12 17:25:50)

Autor zdjęcia: Paweł Kicowski

Praca u konkurencji, prowadzenie kursu tańca, uczestnictwo w meczach koszykówki czy udział w biegu ze złamaną nogą? To tylko niektóre z aktywności osób korzystających ze zwolnień lekarskich. ZUS podsumował właśnie kontrole z trzech kwartałów.
W województwie warmińsko-mazurskim Zakład Ubezpieczeń Społecznych w ciągu trzech pierwszych kwartałów tego roku zakwestionował chorobowe u 1070 osób. Łącznie dało to kwotę przekraczającą 891 tys. zł. W skali kraju suma, na jaką wstrzymano, bądź cofnięto wypłatę zasiłków chorobowych, też może robić wrażenie — wyniosła blisko 28,6 mln zł.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma bowiem ustawowy obowiązek prowadzić kontrole zwolnień lekarskich. Pomimo tego, że większość chorych prawidłowo korzysta ze zwolnienia lekarskiego, to wciąż jest niemało osób, które zamiast leczyć chorobę, podczas zwolnienia: dorabia u drugiego pracodawcy, prowadzi własny biznes lub podróżuje.

ZUS przypomina, że czas na zwolnieniu lekarskim ma służyć rekonwalescencji, a zasiłki chorobowe nie są dodatkowym wsparciem budżetu domowego, a ekwiwalentem za okresowy brak możliwości zarabiania.

— Gdy mówimy o kontroli zwolnień lekarskich, to tak naprawdę mamy na myśli dwa rodzaje kontroli, czyli kontrolę prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy oraz kontrolę wykorzystania zwolnień lekarskich — przypomina Anna Ilukiewicz, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa warmińsko-mazurskiego. — W pierwszym przypadku lekarze orzecznicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych weryfikują czy osoba na zwolnieniu lekarskim nadal jest chora i niezbędna jest kontynuacja zwolnienia, czy też należy skrócić zwolnienie w związku z polepszeniem zdrowia. Natomiast kontrola prawidłowości wykorzystania zwolnienia lekarskiego polega na sprawdzeniu, czy osoba korzystająca ze zwolnienia lekarskiego nie świadczy pracy lub nie wykonuje innych czynności, które mogą utrudnić powrót do zdrowia — wyjaśnia. — Jeżeli osoba korzysta ze zwolnienia niezgodnie z jego przeznaczeniem, ZUS wstrzymuje wypłatę świadczenia, a jeżeli zostało już wypłacone, nakazuje jego zwrot — dodaje Ilukiewicz.

I tak — w przypadku pierwszej kontroli, czyli prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy, warmińsko-mazurskie oddziały ZUS od stycznia do września przeprowadziły 12,3 tys. kontroli zwolnień lekarskich. Wypłatę zasiłków wstrzymano 723 osobom. Łączna kwota to ponad 387,1 tys. zł. W sumie wstrzymano zasiłki na 4886 dni.

Najwięcej takich kontroli przeprowadził oddział ZUS w Olsztynie, bo ponad 6,8 tysięcy. Ale to w oddziale ZUS w Elblągu (choć kontroli było trochę mniej – 5,5 tys., tak samo, jak mniejsza była liczba wydanych decyzji — 346) kwota wstrzymanych zasiłków wynosiła aż 230,9 tys. zł.

— Dla porównania w olsztyńskim oddziale w wyniku takiej kontroli 377 osób uznano za zdolnych do pracy, a kwota wstrzymanych zasiłków wyniosła 156,2 tys. zł — informuje Anna Ilukiewicz.
Natomiast w przypadku kontroli wykorzystywania zwolnień lekarskich, w trzech kwartałach tego roku oddziały ZUS w województwie warmińsko-mazurskim przeprowadziły ponad 3018 kontroli. Okazało się, że 347 osób zostało pozbawionych prawa do zasiłku chorobowego. Kwota cofniętych świadczeń wyniosła ponad 503,9 tys. zł.

— Najwięcej takich kontroli przeprowadził olsztyński ZUS, bo aż 2040, a 270 osób musiało oddać wypłacone świadczenie na kwotę ponad 362,8 tys. zł — wyjaśnia Anna Ilukiewicz. — Kontroli w elbląskim oddziale ZUS było 978, 77 osób nieprawidłowo korzystało ze zwolnień lekarskich. Kwota wstrzymanych zasiłków to 141,1 tys. zł. Warto pamiętać, że kontrole wykorzystywania zwolnień lekarskich mogą prowadzić i prowadzą również samodzielnie pracodawcy, którzy zgłaszają do ubezpieczenia chorobowego powyżej 20 ubezpieczonych — przypomniała regionalna rzecznik ZUS.

oprac. pj