Przywrócenie kolei nadzalewowej pochłonie kilkaset milionów złotych

2020-01-15 20:00:00(ost. akt: 2020-01-16 17:44:15)

Autor zdjęcia: Marek Lewandowski

Nie kończy się walka o przywrócenie kursów pociągu na trasie Kolei Nadzalewowej łączącej Elbląg z Braniewem. Koszt tej inwestycji jednak nie będzie mały, i nie obędzie się bez pomocy samorządów, do którym w tej sprawie zamierza zwrócić się marszałek województwa warmińsko-mazurskiego. Wiele zależy od samorządów.
Składy z trasy Kolei Nadzalewowej zniknęły w 2006 roku. Było to spowodowoane niska prędkościa podróży oraz spadkiem zainteresowania podróżnych.

Teraz, po kilkunastu latach, sytuacja się zmienia. Istnienie kolei biegnącej wzdłuż brzegu Zalewu Wiślanego, to szansa na ożywienie znajdujących się w regionie miejscowości nad.

— Od momentu powstania Kolej Nadzalewowa stanowiła ważny fragment lokalnej sieci kolejowej, łącząc dwa większe miasta Elbląg i Braniewo — wyjaśnia radny wojewódzki Marcin Kazimierczuk. — Wznowienie połączeń na trasie Kolei Nadzalewowej daje możliwości stworzenia ciekawych opcji transportowych nie tylko do Braniewa, Tolkmicka czy Fromborka. Taka organizacja transportu służyłaby także ożywieniu miasteczek i miejscowości nad Zalewem Wiślanym.

Jak dodał jeszcze na początku grudnia 2019 roku radny, przywrócenie połączeń na trasie Kolei Nadzalewowej: Elbląg, Tolkmicko, Frombork, Braniewo dzięki wykorzystaniu rządowego Programu „Kolej Plus” będzie także komplementarne z rządowym projektem przekopu Mierzei Wiślanej.

Jak w odpowiedzi przypomniał Miron Sycz, wicemarszałek województwa warmińsko-mazurskiego , władze Warmii i Mazur w marcu 2019 roku podjęłu działania i zgłosiły akces do Ministra Infrastruktury w celu ujęcie wspomnianej linii kolejowej w programie "Kolej plus".

— Szacunkowy koszt realizacji inwestycji to 470 milionów złotych netto, szacunkowy koszt wkładu własnego samorządów do 15 procent kosztów inwestycji, czyli 70 milionów złotych netto — poinformował Sycz. — Należy pamiętać także o tym, żę z tytułu uruchomienia minimum czterech par pociągów na tej linii szacunkowy koszt rekompensaty według cen z 2019 roku wyniósłby 2 miliony 300 złotych rocznie — dodał.

Dlatego samorząd województwa widzi potrzebę wystąpienia do miasta Elbląg, gminy Elbląg, Tolkmicka, Fromborka, Braniewa i powiatu elbląskiego i braniewskiego w celu określenia przez te samorządy możliwości partycypowania w sfinansowaniu 15 procent wkładu własnego oraz ponoszenie kosztów rekompensaty.

— W zależności od ostatecznego kosztu inwestycji, wielkości rekompensaty i stanowiska jednostek samorządu terytorialnego możliwe będzie podjęcie decyzji o przystąpieniu do programu "Kolej plus" — stwierdził wicemarszałek.

Łukasz Razowski

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. antysystem #2851000 | 31.0.*.* 17 sty 2020 18:41

    Kilkaset milionów na reaktywacje pociągu który zawsze bedzie deficytowy. Podatnik zapłaci. Może na te konto samorządowcy zajeli by sie drogami powiatowymi?

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Dobra Dobra #2850958 | 185.119.*.* 17 sty 2020 17:40

      A co z Modernizacją linii Gutkowo-Dobre Miasto -Braniewo?

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz