Usunięcie pustostanów to nie jest proste zadanie

2020-01-28 15:00:00(ost. akt: 2020-01-28 10:17:38)

Autor zdjęcia: źródło: Google Maps

Wracamy do sprawy poruszonej przez naszych Czytelników. Jak pisaliśmy w połowie stycznia, trafił do nas mail dotyczący psucia wizerunku miasta poprzez liczne pawilony np. Po kioskach, które szpecą elbląski krajobraz. Jak się okazuje, pozbycie się opuszczonych obiektów nie zawsze jest łatwe.
Czytelnicy zwracają uwagę, że takich w mieście jest wiele. I pytają, czy miasto zajmie się ich rozbiórką?

— Piszę z prośbą o przyjrzenie się następującej sprawie a mianowicie naprawdę już od wielu, ale to wielu lat, na ulicy Mickiewicza na wprost przejścia dla pieszych przy skrzyżowaniu ulicy Wojska Polskiego znajduje się w stanie co najmniej bardzo złym budynek po tzw. kiosku ruchu — napisała jedna z naszych Czytelniczek. — Tuż obok znajduję się również zamknięty i podupadający budynek, gdzie kiedyś sprzedawano chleb.

Na tym nie koniec. Trzecie miejsce, które wskazuje elblążanka, to kolejny tzw. kiosk ruchu obok przystanku autobusowego, również znajdujący się na ulicy Mickiewicza, zamknięty od lat. Czwarte to buda na zbiegu ulic Mickiewicza i Grunwaldzkiej, kiedyś sprzedawano tam kurczaka z rożna.

To tylko część pawilonów, które na terenie miasta pozostają puste, niszczeją, i na pewno nie sprzyjają wizerunkowi miasta.

— Czy miasto nie może sprawdzić czy są płacone podatki od nieruchomości lub inne związane z postawionymi w tym miejscu opłaty? — pyta nasza Czytelniczka. — Może to pozwoli wymusić aby ich właściciele usunęli te szpecące miasto zabudowania? Te brzydkie zabudowania powinny zniknąć jak najszybciej, bo tak długo już stoją i wyglądają okropnie. Zaczniemy dbać o nasze miasto, żeby wyglądało ładniej i schludniej. Tyle się teraz mówi i pisze i dbaniu o czystość , niezaśmiecanie, a tu mamy przykłady, że sami nie dbamy o nasze otoczenie, a szpetne baraki szpecą nasze ulice — podkreśliła elblążanka.

Jak dowiedzieliśmy się w elbląskim magistracie, w sprawie opuszczonych kiosków trwają postępowania administracyjne.

— Zależy nam bowiem, aby nieczynne kioski i pawilony handlowe, które zaburzają ład przestrzenny miasta, jak najszybciej zostały usunięte — podkreśliła Joann Urbaniak, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Elblągu. — Dotyczy to nie tylko wymienionych przez mieszkankę lokalizacji, ale wszystkich nieczynnych kiosków na terenie miasta.

Przedstawicielka ratusza dodała, że już w ubiegłym roku pracownicy urzędu przygotowali raport, w którym wskazali miejsca, gdzie znajdują się te obiekty. Określony został ich stan prawny.

— Do właścicieli wystosowane zostały wezwania do wyjaśnień i usunięcia kiosków — zaznaczyła Urbaniak. — W kilku lokalizacjach, jak np. przy ul. Rycerskiej, Brzozowej, czy Płk. Dąbka, dzięki naszym działaniom tereny zostały uwolnione. Niestety w niektórych przypadkach, z uwagi na zawiłości prawne i skomplikowane kwestie własnościowe, postępowania te są dość długie.

Jako przykład podaje pawilon handlowy przy ul. Mickiewicza, przy skrzyżowaniu z ul. Wojska Polskiego, gdzie toczy się obecnie postępowanie sądowe, zmierzające do uwolnienia terenu.

— Problem jest nam więc znany i dążymy do jego rozwiązania, aby poprawić estetykę miasta — podkreśliła Joanna Urbaniak. — Zapewniam, że nasze służby będą w tym względzie konsekwentne.

Łukasz Razowski