Wysoki poziom Kongresu Żuławskiego [ZDJĘCIA]

Zorganizowany w Elblągu już po raz XXIII Międzynarodowy Kongres Brydża Sportowego, poświęcony pamięci Mirosława Wołka, doskonałego arcymistrza brydżowego, cieszył się dużym zainteresowaniem. I nie będzie przesady w stwierdzeniu, że dzięki tej imprezie Elbląg przez pięć dni był stolicą polskiego brydża. — Przy stołach zasiedli aktualni reprezentanci Polski, a także medaliści mistrzostw kraju oraz wielu turniejów zagranicznych — podkreśla Bogusław Gierulski prezes Elbląskiego Stowarzyszenia Brydża Sportowego (które było organizatorem Kongresu). Warto też dodać, że wśród uczestników byli także brydżyści z Litwy, Łotwy, Białorusi, Ukrainy, Estonii oraz Szwecji i Włoch. Dla najlepszych nie tylko czekały puchary, ale także i nagrody finansowe (w puli nagród znalazło się 40 tys. złotych. Tuż przed Kongresem odbył się czwarty już turniej miast zaprzyjaźnionych z Elblągiem o puchar marszałka województwa warmińsko - mazurskiego Gustawa Marka Brzezina. W zawodach startowało siedem miast, w których gospodarze wystawili dwa zespoły. Turniej zakończył się zwycięstwem reprezentacji Breno (Włochy), która w finale pokonała Elbląg I, wyprzedzając dwie drużyny Elbląg II oraz Sztum. — Jeśli chodzi o sam Kongres, stał na bardzo dobrym poziomie sportowym jak i organizacyjnym. Często o zwycięstwie decydowało ostatnie rozdanie — ocenia prezes ESBS Gierulski. Największą niespodzianka zawodów jest zwycięstwo duetu Danuty Kozmuchy - Anny Sarniak (Opole), które okazały się najlepsze w rywalizacji Kongresowego Turnieju Par na maxy o puchar posła RP Jacka Protasa. W innych turniejach zwyciężyli. W turnieju par o puchar starosty elbląskiego Macieja Romanowskiego - Anna Jaguszewska (Warszawa)/Zbigniew Krzepkowski (Braniewo), o puchar senatora RP Jerzego Wcisły - Andrzej Kowalenka/Igor Krawczenko (Ukraina). W turnieju Grand Prix Polski par o puchar poseł RP Elżbiety Gelert - Jakub Wojcieszek (Warszawa/Łukasz Witkowski (Kielce). Z kolei drużynowe zimowe mistrzostwa Polski teamów zakończyły się zwycięstwem drużyny Lion Tur (łódź), która w finale lepsza okazała się od Ageny DVT (Warszawa).

Jerzy Kuczyński