Adrian Durma zdobywcą Pucharu Europy

2020-02-10 15:00:00(ost. akt: 2020-02-10 13:30:21)
Durma zdobywcą Pucharu Europy

Durma zdobywcą Pucharu Europy

Autor zdjęcia: zdjęcie nadesłane

KICKBOXING\\\ W miniony weekend w Karlovac (Chorwacja) odbył się Puchar Europy w kickboxingu, Doskonale w nich spisał się Adrian Durma z UKS Silvant Elbląg, który wywalczył złoty medal w formule w formule light contact
W dniach 7-9 luty na Chorwacji odbywał się Puchar Europy w kick - boxingu. Turniej zgromadził 2500 zawodników we wszystkich formułach i we wszystkich kategoriach wiekowych z ponad 50 państw. z różnych kontynentów. W zawodach wzięli udział także dwaj reprezentanci UKS Silvant Kajak Elbląg, którzy także reprezentowali barwy reprezentacji Polski: Igor Obrusiewicz i Adrian Durma, których występy można zaliczyć do bardzo udanych. Obaj startowali w formułach light contact (formuła z kopnięciami powyżej pasa) i kick light (formuła walki z kopnięciami w udo). Igor Abrusiewicz startując w kategorii 89 kg w formule kick light nie miał szczęścia w losowaniu i w pierwszej walce z Paulo Pedrozo (Brazylia) przegrał 1:2 odpadając z turnieju. Znacznie lepiej powiodło mu się w formule light contact. W pierwszej walce otrzymał wolny los, w drugim pojedynku pokonał na punkty Gabriela Szabo (Węgry) i zakwalifikował się do półfinału, gdzie przegrał z Janko Blażevićiem (Chorwacja), zdobywając brązowy medal. Doskonale w tym turnieju spisał się Adrian Durma zdobywając Puchar Europy w formule light Contact w wadze 79 kg. Jako medalista mistrzostw świata w pierwszej walce dostał wolny los. Później poradził sobie z Węgrem Gaborem i bez problemu wygrał na punkty. W kolejnej walce spotkał się z Willim Urendovićiem (Chorwacja) i przy ogłaszającym dopingu miejscowej publiczności,którzy pomagali swojemu rodakowi, Adrian stanął na wysokości zadania i pokonał faworyzoryzowanego Chorwata 3:0. W finale elblążanin zmierzył się z bardzo niewygodnym zawodnikiem z Włoch Moschim Janmarco, posyłając go na matę w I rundzie i wygrywając przez KO. W formule kick light Durma w pierwszym pojedynku, przegrał niezasłużenie z reprezentantem Węgier decyzją sędziów 1:2, który to werdyky publiczność mocno wygwizdała. — Jeśli chodzi o turniej, to jestem pod wrażeniem ilości startujących, jakości zawodników i poziomem walk — ocenia Durma. Jestem z siebie zadowolony, bo stoczyłem naprawdę dobre walki. Takie turnieje międzynarodowe są mi bardzo potrzebne przed mistrzostwami świata jak i Europy. Mam olan działania, który chcę zrealizować — dodaje.

Jerzy Kuczyński