START GÓRĄ W MECZU Z EUROBUDEM

2020-02-24 12:30:00(ost. akt: 2020-02-24 12:21:54)
zdjęcie ilustracyjne

zdjęcie ilustracyjne

Autor zdjęcia: Marek Lewandowski

SUPERLIGA PIŁKAREK RĘCZNYCH\\\ Elblążanki na zakończenie 18.kolejki spotkań zagrały na wyjeździe z Eurobudem JKS Jarosław, gdzie po twardej walce, wyszły zwycięsko, mimo iż gospodynie do przerwy wygrywały różnicą trzech bramek.
• Eurobud JKS Jarosław — Start Elbląg 29:30 (17:14)

START: Orowicz, Chodakowska — Waga 2, Yashchuk 2, Cygan 7, Pękala 10, Stapurewicz 5, Trbović 3, Dronzikowska 1, Kaczmarek, Szulc, kary: 6 min
Najwięcej dla Eurobudu: Balsam 10, Turkało 8, Żukowska 4, kary: 10 min
Elblążanki w tym spotkaniu wystąpiły w bardzo okrojonym, bo tylko zaledwie 11-osobowym składzie, w tym dwie bramkarki.. Z podstawowego składu z powodu kontuzji ubyły dwie podstawowe zawodniczki Alona Shupyk oraz bramkarka Wioleta Pająk. Tą ostatnią zastąpiła, wypożyczeniu Marta Chodakowska (Handball Korona Kielce).

Przed meczem teoretycznie faworytem były jarosławianki, które w poprzednich dwóch spotkaniach ze Startem wywalczyły pięć punktów. W I rundzie przy remisie 29:29, wygrały w rzutach karnych 3:1 a w drugim spotkaniu, rozegranym w Elblągu zwyciężyły 32:27.Od początku oba zespoły czuły przed sobą respekt, więc ich gra wyglądała bardzo nerwowo.

Jednak w mecz lepiej weszły podopieczne trenera Andrzeja Niewrzawy, które po golu Aleksandry Dronzikowskiej w 5 min wygrywały 4:2. Gospodynie nie zrażone takim obrotem sprawy, zaczęły grać agresywniej i w 17 min wygrywały 11:9. Osiem min później swoją przewagę powiększyły do czterech goli (16:12). Ambitnie grające elblążanki po golu Hanny Yashchuk, tuż przed przerwą zmniejszyły różnicę porażki. Na dodatek bardzo dobrze w bramce spisała się Aleksandra Orowicz, która obroniła rzut karny Natalii Turkało.

Po przerwie Start nie mając nic do stracenia, podjął walkę i to się opłaciło. Już w 37 min po golu Tatjany Trbović doprowadził do wyrównania 19:19. Im bliżej było końca, tym większa była dramaturgia. Ostatnie minuty gry, to prawdziwa wojna nerwów. W 56 min po golu Katarzyny Cygan Start wyszedł na prowadzenie 27:26. Po kolejnych dwóch min na tablicy wyników pokazał ,się remis 29:29. Jednak ostatnie słowo należało do elblążanek. Po strzale z 9 metra Pauliny Stapurewicz piłka swoje miejsce znalazła w siatce. Gospodynie miałyszansę na doprowadzenie do remisu, jednak popełniły faul w ataku i w ten sposób Start wywalczył trzy punkty w tabeli i tym samym awansował na piąte miejsce. Kolejny mecz Start zagra u siebie w sobotę o godz. 13.15 z KPR Kobierzyce.

Pozostałe wyniki: Piotrcovia Piotrków Tryb — Perła Lublin 19:30 (10:14), KPR KObierzyce — Ruch Chorzów 37:24 (16:10), Metraco Zagłębie Lubin — Młyny Stoisław Koszalin 23:23 (karne 3:2,13:12)

SUPERLIGA
1. Perła 47 508:444
2. Zagłębie 43 497:413
3. KPR 36 481:445
4. Eurobud 26 516:521
5. Start 25 478:499
6. Koszalin 24 468:449
7. Piotrcovia 9 393:499
8. Ruch 6 439:550

Jerzy Kuczyński