Pasłęk ma być chroniony przed powodzią

2020-02-25 11:00:00(ost. akt: 2020-02-25 11:19:52)

Autor zdjęcia: UMiG Pasłęk

Jeszcze w tym roku powstanie dokument, który ma doprowadzić do zabezpieczenia przeciwpowodziowego Pasłęka i okolic. Część prac już zakończono, jednak aby doprowadzić je do końca potrzebne jest specjalistyczne opracowanie.
Po tym, jak w 2018 roku Pasłęk zalała woda, burmistrz Wiesław Śniecikowski zwrócił się na piśmie do prezesa Krajowego Zarządu Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie w Warszawie z prośbą o podjęcie działań w sprawie poprawy ochrony przeciwpowodziowej Pasłęka i okolic.

W grudniu 2019 roku, czyli ponad rok od tamtych wydarzeń, Śniecikowski w nawiązaniu do informacji przekazanych przez dyrektor RZGW Wody Polskie w Gdańsku poinformował, że w październiku ponownie zwrócił się z prośbą o poinformowanie o stanie realizacji tego przedsięwzięcia.

— W pisemnej odpowiedzi otrzymałem informacje, że: 'Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie w Gdańsku zawarło umowę na zadanie „Remont jazu w Kupinie na rzece Wąska”'. Wykonano dwukrotne koszenie wszystkich wałów przeciwpowodziowych na terenie miasta i gminy Pasłęk, zabudowano uszkodzenia wałów przeciwpowodziowych, spowodowane przez działalność zwierząt ryjących. W celu wykonania ekspertyzy poprawy stanu ochrony Pasłęka przeprowadzono rozeznanie rynku w celu określenia szacunkowych kosztów wykonania przedmiotowej dokumentacji. Ze względu na kilkukrotne przekroczenie pierwotnie szacowanych nakładów finansowych przewidzianych na ten cel konieczne okazało się przesunięcie wykonania tego zadania na 2020 rok”.

Z najnowszych informacji wynika, że w zakresie działań przeciwpowodziowych w grudniu 2019 roku dobiegły końca prace związane z remontem jazu w Kupinie. Szacunkowy koszt remontu wyniósł 900 tys. zł.

— W tym roku ma zostać rozstrzygnięty ogłoszony przez PGW RZGW Wody Polskie w Gdańsku przetarg na opracowanie dokumentacji pn.: „Ekspertyza poprawy stanu ochrony przed powodzią miasta Pasłęk (rzeka Wąska)”. O wykonane powyższych inwestycji długo zabiegały władze pasłęckiego samorządu. Ich realizacja w znaczny sposób podniesie poziom zabezpieczenia przeciwpowodziowego na terenie gminy Pasłęk — zapewnił Śniecikowski.

Przypomnijmy, we wrześniu 2018 roku po intensywnych opadach deszczu w Pasłęku wylała rzeka Wąska. W Zielonce Pasłęckiej wylała rzeczka Sirwa, w Stegnie — Elszka. Rozpoczęła się walka o dobytek mieszkańców. W miejscach, gdzie biegnie rzeka Wąska, ułożono wał z worków z piaskiem (zużyto łącznie 28 400 szt. worków i 628 ton piasku. W akcji ratowniczej uczestniczyło 20 zastępów Państwowej Straży Pożarnej, 191 strażaków oraz 57 żołnierzy z 9. Brygady Kawalerii Pancernej im. Króla Stefana Batorego.

Trudna sytuacja panowała również w Zielonce Pasłęckiej, gdzie zostały zalane cztery budynki mieszkalne, oraz wsi Stegna, gdzie zalanych zostało aż 16 budynków mieszkalnych.

W Pasłęku natomiast zalanych zostało 15 budynków mieszkalnych. Z uwagi na wysoki stan wody most przy rondzie nad rzeką Wąska został wyłączony z ruchu, zamykając w ten sposób ul. Zamkową.

Łukasz Razowski