Wypoczywają i zaśmiecają
2020-03-19 07:47:41(ost. akt: 2020-03-19 07:57:16)
Niezrozumiałe jest zachowanie osób, które wypoczywają na terenie Jeleniej Doliny. Od lat miejsce to jest sukcesywnie zaśmiecane przez użytkowników. Zamiast dbać o ten teren, większość zwyczajnie zostawia tam śmieci. Już teraz, przed sezonem letnim jest tu dużo śmieci. Latem pojawiają się one niemal codziennie.
Zdjęcie nadesłane przez oburzonego Czytelnika nie pozostawia złudzeń. – Dlaczego nie dbamy o coś, co lubimy, gdzie spędzamy wolny czas? – pyta. – Przecież to absurd! W domach też się tak zachowujemy? Ja nie wiem, jak inni, ale mi przestaje się podobać odpoczywanie, kiedy obok widzę górę śmieci! A wystarczy zapakować swoje brudy do samochodu i za chwilkę wyrzucić do śmietnika pod domem. Tak niewiele! A jednak chyba bardzo dużo.
Gospodarzem tego terenu są Lasy Państwowe Nadleśnictwo Elbląg. – W związku z tym sprzątamy "Smoki" na Jeleniej Dolinie przez cały rok – informuje Jan Piotrowski z nadleśnictwa. - Aktualnie, przed okresem najbardziej intensywnego użytkowania tego popularnego miejsca wypoczynku elblążan, sprzątamy raz w tygodniu. Później, gdy pojawi się tu więcej osób będziemy sprzątali dwa razy w tygodniu oraz dodatkowo doraźnie w przypadku nadzwyczajnych sytuacji. I tak staramy się robić co roku.
Niestety, mimo ogromnych nakładów pracy, nie zawsze śmieci udaje się posprzątać. Wydaje się, że turyści nie mają zamiaru dbać o to miejsce. A wystarczy tak niewiele. Większą ilość śmieci można zabrać ze sobą i wyrzucić do śmietnika koło domu. Jeśli śmieci jest niewiele są tam aż cztery śmietniki. Tablica głosi jasno: „Turysto! Zostaw to miejsce w takim stanie w jakim chciałbyś je zastać jutro.” Szanujmy miejsca w których chcemy spędzać wolny czas.
Jak zauważa Jan Piotrowski, ten problem nie dotyczy tylko Jeleniej Doliny - W lasach pod Elblągiem nadleśnictwo utrzymuje wiele miejsc postoju, parkingów, punktów widokowych, ścieżek edukacyjnych czy szlaków turystycznych, na których również zabieramy śmieci pozostawione przez pseudo turystów.
Teraz, kiedy nastał dość trudny czas dla wszystkich leśnicy odnotowują więcej ludzi w lasach. – Być może dlatego, że mamy więcej wolnego czasu, a może ludzie chcą wyjść na chwilę z domu i las wydaje się bezpiecznym miejscem – mówi Jan Piotrowski. – My zawsze zapraszamy wszystkich do odwiedzania lasu. Jednak w związku z tym również śmieci zaczyna być w lesie coraz więcej.
Sprzątanie jest dość kosztowne. - Nadleśnictwo Elbląg na sprzątanie i utylizację śmieci "Smoków" i innych miejsc w zarządzanych przez nas lasach wydaje co roku ok 100 tys. złotych – informuje Jan Piotrowski. - Problemem jest jednak to, że ludzie ciągle bezmyślnie śmiecą i to w miejscu, w którym wypoczywają. Prosimy więc wszystkich wypoczywających o nie śmiecenie i o zabieranie śmieci ze sobą do domu, a wtedy wspólnie uda nam się utrzymać to miejsce w czystości.
K
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez